17°C
1022.6 hPa
Życie Warszawy

Po pożarze w metrze: telefony komórkowe zaczynają działać

Publikacja: 03.07.2025 13:45

Odbudowa spalonej infrastruktury telekomunikacyjnej potrwa.

telefon, smartfon, oprogramowanie, aplikacja,

Odbudowa spalonej infrastruktury telekomunikacyjnej potrwa.

Foto: Adobestock

Po tym jak ogień strawił światłowód na stacji Racławicka połowa linii M1 była poza zasięgiem usług telekomunikacyjnych. Dziś użytkownicy przynajmniej trzech sieci mobilnych – T-Mobile, Orange i Play – odzyskają dostęp do usług telefonii i Internetu.

Gdy spłonął światłowód łączący nadajniki operatorów komórkowych, połowa linii M1 warszawskiego metra straciła zasięg usług telekomunikacyjnych.

Dziś jadący na tej trasie użytkownicy przynajmniej dwóch sieci mobilnych – T-Mobile i Orange – powinni móc już używać usług telefonii i dostępu do Internetu.

Operatorzy przywracają łączność w metrze 

– W nocy udało nam się uruchomić radiolinię, a tym samym przywrócić dostępność usług na całej linii – informuje Jakub Chajdak z biura prasowego T-Mobile Polska.

Według niego jakość usług powinna być porównywalna do tych sprzed pożaru.

Ponieważ T-Mobile i Orange Polska korzystają z tych samych urządzeń, zasięg odzyskali też prawdopodobnie użytkownicy pomarańczowej sieci.

Tym bardziej, że Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska informował nas we wtorek, że telekom także pracuje nad alternatywnym rozwiązaniem w oparciu o linię radiową.

Odbudowa infrastruktury światłowodowej potrwa

Wiemy już także jak z problemem poradził sobie P4 (Play). Jak przekazał w odpowiedzi na nasze pytania Krzysztof Olszewski, rzecznik Play, także użytkownicy tej sieci mają już dostęp do usług w całym metrze. Telekom skorzystał z rozwiązania znanego jako roaming krajowy. To znaczy, że tam, gdzie nie działają jego nadajniki, użytkownicy łączą się z nadajnikami innego operatora (Play ma umowę o roamingu krajowym z Orange Polska, wygasa w końcu roku). 

Nadal nie wiemy co z klientami Polkomtelu (Plus). W wypadku tej drugiej firmy siecią zawiaduje firma Cellnex, która odkupiła od Polkomtelu całą infrastrukturę komórkową kilka lat temu. Ze strony Cellneksu usłyszeliśmy dziś, że dopiero czeka na zgodę na wejście do zniszczonego obiektu. 

Odbudowa spalonej infrastruktury telekomunikacyjnej potrwa. Jest też możliwe, że zostanie przebudowana tak, aby nadajniki mogły działać w wypadku awarii części okablowania. Tu potrzebna będzie wspólna decyzja operatorów, Metra Warszawskiego i być może także miasta.

W środę Metro Warszawskie uruchomiło ruch pociągów na linii M1 na całej jej długości z pominięciem stacji Racławicka, gdzie wybuchł pożar. Wciąż także nie podano, co było jego przyczyną.