Zanim szczepionki zostaną dopuszczone do użytku, przechodzą rygorystyczne badania potwierdzające ich skuteczność i bezpieczeństwo. Nowoczesne preparaty są dobrze tolerowane, a niepożądane efekty uboczne występują bardzo rzadko.
Sanepid zwraca uwagę, że szczepienia okazały się najskuteczniejszym dotąd narzędziem zwalczania chorób zakaźnych, chroniąc nas przed 26 różnymi schorzeniami. To właśnie dzięki nim udało się wykorzenić ospę prawdziwą, największą plagę ludzkości. Powszechne szczepienia doprowadziły w Polsce do znacznego ograniczenia ryzyka zachorowania i powikłań m.in. w przebiegu błonicy, poliomyelitis, krztuśca, odry oraz wirusowego zapalenia wątroby typu B.
Co istotne, szczepienia nie tylko chronią osobę zaszczepioną, ale także budują tzw. odporność populacyjną (zbiorowiskową). Zależność jest prosta: im więcej osób zaszczepionych, tym wyższa odporność danej grupy, co chroni również tych, którzy z różnych względów (np. przewlekłe choroby, wiek niemowlęcy) nie mogli zostać zaszczepieni.
Polska w ogonie Europy pod względem wyszczepialności
Dane statystyczne wskazują na potrzebę zintensyfikowania działań edukacyjnych. Raport Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych z września 2025 r. alarmuje, że w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej, Polska zmaga się z bardzo niskim poziomem wyszczepialności.
Przykładem jest szczepienie przeciwko grypie – w poprzednim sezonie zaszczepiło się tylko 5 proc. Polaków, plasując kraj na przedostatnim miejscu w UE. Konsekwencje są poważne: z powodu grypy w zeszłym roku zmarło w Polsce aż 1 tys. osób, głównie w wieku powyżej 60 lat. Dodatkowo, powikłania po pneumokokach spowodowały tysiące hospitalizacji, a tylko w pierwszym kwartale 2025 roku zarejestrowano około 1,3 tys. przypadków.
Kolejnym niepokojącym obszarem jest wyszczepialność przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV). Mimo refundacji dla dzieci i młodzieży w wieku 9-14 lat, odsetek zaszczepionych osób w tej grupie wiekowej wynosi niecałe 15% (stan na sierpień 2025 r.). Przypomnijmy, że HPV jest przyczyną niemal 100 proc. przypadków raka szyjki macicy oraz innych groźnych nowotworów.
Alarmujące są również dane dotyczące Warszawy. W 2024 roku odnotowano 11-krotny wzrost zakażeń odrą w porównaniu z rokiem 2023. Jednocześnie warszawski Sanepid zarejestrował najwyższy od 20 lat wynik zapadalności na krztusiec na terenie stolicy. W świetle tych danych, Jarosław Józwiak, przewodniczący Komisji Zdrowia w Radzie m.st. Warszawy, wyraził nadzieję, że większa wiedza na temat szczepień przełoży się na promocję i wykorzystanie miejskich programów bezpłatnych szczepień.
Kompleksowe programy bezpłatnych szczepień dla warszawiaków
W trosce o zdrowie mieszkańców, miasto finansuje z własnego budżetu szereg programów szczepień, skrojonych na potrzeby osób w różnym wieku i o różnym profilu zdrowotnym:
1. Meningokoki:
-
Dostępny dla nastolatków w wieku 11-19 lat lub młodych dorosłych w wieku 20-25 lat należących do grupy ryzyka, zamieszkujących Warszawę. Program realizowany jest przez 42 realizatorów w aż 150 punktach szczepień na terenie stolicy.
2. Kleszczowe Zapalenie Mózgu (KZM):
-
Nowo uruchomiony miejski program dla mieszkańców w wieku 20-59 lat. Warszawa przeznaczy na ten cel 3 mln zł, finansując trzy dawki szczepionki – czyli pełen schemat zapewniający niemal 100-procentową ochronę przed zakażeniem.
3. Pneumokoki dla pacjentów onkologicznych:
-
Stołeczny Ratusz zapewnia bezpłatne szczepionki przeciw pneumokokom dorosłym mieszkańcom, u których zdiagnozowano chorobę nowotworową.
4. Półpasiec:
-
Uruchomiono również program nieodpłatnych szczepień przeciw półpaścowi dla osób w wieku 55 lat i starszych, które mieszkają w stolicy. Miasto planuje przeznaczyć na trzyletnią edycję programu prawie 9 mln zł.
W obliczu narastających zagrożeń ze strony chorób zakaźnych, władze miasta apelują do mieszkańców o odpowiedzialność i skorzystanie z dostępnych form ochrony.