Przeszczepienia połączonych ze sobą nerek nadal są rzadkością w Polsce i na świecie. Zabieg, który wykonali specjaliści z kliniki, kierowanej przez prof. Zbigniewa Gałązkę, był unikalny także ze względu na niestandardowe kryteria dopasowania dawcy i biorcy: nerki dziecka są dużo mniejsze niż u dorosłego, zwiększa się zatem trudność takiego przeszczepienia.
Dawca-dziecko, biorca-dorosły
Od 2,5 letniego, ważącego kilkanaście kilogramów zmarłego dawcy pobrano serce i wątrobę dla biorców pediatrycznych.
– Do tej operacji przygotowywaliśmy się od miesięcy. Gdy nasz koordynator transplantacyjny zadzwonił, że jest dawca, dla którego Centrum Zdrowia Dziecka nie ma odpowiedniego biorcy, wiedzieliśmy, że to właściwy moment – wyjaśnia dr n. med. Michał Macech z Kliniki Chirurgii Ogólnej, Naczyniowej, Endokrynologicznej i Transplantacyjnej UCK WUM.
Każda z pobranych nerek miała około 5 cm długości. Z uwagi na uwarunkowania anatomiczne, konieczna była rekonstrukcja i reimplantacja dwumilimetrowych naczyń nerkowych do fragmentu siedmiomilimetrowej aorty dawcy.