50 prezentowanych kolorowych wielkoformatowych fotografii 34-letniego autora pochodzi z różnych krajów Ameryki Południowej, Ameryki Północnej, Afryki, Azji, Australii i Europy. Wszystkim towarzyszą krótkie opisy podróżnika, co nadaje im charakter wizualnego pamiętnika. Ich wybór z potężnego archiwum był dużym wyzwaniem.
Widziane z dronu
Fotografie Piotra Bartosiewicza mają rozpoznawalny styl, wykraczający poza typową fotografię podróżniczą. Rozbudzają ciekawość i chęć dołączenia do odkrywania świata, choć jednocześnie estetycznie bliższe są fotografii artystycznej - w skupieniu nad graficznymi efektami, kompozycją, rytmami, symetrią obrazów, repetycjami powtarzalnych motywów, co nie jest efektem cyfrowych manipulacji, ale uważnego spojrzenia na otaczającą architekturę i krajobrazy, często w ujęciu „z lotu ptaka”, czy raczej z wykorzystaniem dronu. A jeśli w zbliżeniu, to w pełnym skupieniu na wybranym obiekcie i syntezą tła.
Zdjęcia popularnego w mediach społecznościowych Piotra Bratosiewicza mają rozpoznawalny styl, czerpią z fotografii artystycznej.
Bratosiewicz nadaje swoim obrazom estetyczny ład, a zarazem odkrywa, że rzeczywistość też zawiera nieraz ukryte kody i struktury, jak to pokazuje np. w mozaice szeregowych domów na jednym z osiedli w Kopenhadze, czy geometryczno-kolorystycznym układzie pól tulipanów w Holandii.