25.1°C
1018.1 hPa
Życie Warszawy

Autonomiczne tramwaje w Warszawie? Musimy zaczekać

Publikacja: 08.09.2025 08:00

Obecnie nie ma przepisów prawa, które umożliwiałyby dopuszczenie do ruchu tramwaju bez motorniczego

Obecnie nie ma przepisów prawa, które umożliwiałyby dopuszczenie do ruchu tramwaju bez motorniczego

Foto: Adobe Stock

W nowej zajezdni Annopol Tramwaje Warszawskie wprowadzają inteligentny system zarządzania ruchem wewnętrznym. Czy to oznacza, że w najbliższej przyszłości na stołeczne torowiska wjadą w pełni autonomiczne tramwaje, poruszające się bez udziału motorniczego?

W nowej zajezdni Annopol wdrażany jest inteligentny system zarządzania ruchem wewnętrznym, który bez udziału motorniczego ułoży drogę przejazdu od wjazdu aż do odpowiedniego stanowiska.

– Rozmawiamy z producentami o testach i możliwym wdrożeniu systemów antykolizyjnych oraz systemów monitorujących koncentrację motorniczych – mówi Witold Urbanowicz, rzecznik Tramwajów Warszawskich.

W ramach toczącego się przetargu ramowego na dostawy do 160 nowych tramwajów spółka wymaga zastosowania systemu antykolizyjnego, ostrzegającego motorniczego przed ryzykiem kolizji i zapobiegającego najechaniu na przeszkodę podczas ruszania. Nowe pojazdy zostaną też wyposażone w system wsparcia, reagujący w sytuacjach zmęczenia czy rozproszenia motorniczego.

Czy przepisy pozwalają na dopuszczenie do ruchu autonomicznych tramwajów?

Dotychczas spółka Tramwaje Warszawskie nie prowadziła szczegółowych analiz dotyczących wprowadzenia tramwajów w pełni autonomicznych. Obecnie skupia się na rozwiązaniach wspierających pracę motorniczych.

Reklama
Reklama

Jak tłumaczą przedstawiciele spółki, obecnie nie ma przepisów prawa, które umożliwiałyby dopuszczenie do ruchu tramwaju bez motorniczego. Ponadto doświadczenia międzynarodowe w tym zakresie są bardzo ograniczone – prowadzone są jedynie pilotażowe testy, a brak jest wdrożeń w normalnym ruchu liniowym w dużych miastach.

– Zdecydowanie łatwiejsze jest zastosowanie pełnej autonomii w transporcie, który kursuje po wydzielonej infrastrukturze (np. metro, kolej), gdzie ryzyko kolizji z innymi uczestnikami ruchu jest zminimalizowane – wyjaśnia rzecznik TW Witold Urbanowicz.

Aby brać takie rozwiązanie pod uwagę, w pierwszej kolejności konieczne byłyby zmiany w obowiązujących przepisach prawa. Niezbędny byłby także rozwój technologii zapewniających bezpieczeństwo ruchu – systemów antykolizyjnych, automatycznego sterowania oraz zaawansowanego monitoringu sytuacji na torowisku.

– Wdrożenie takich rozwiązań wymagałoby szeroko zakrojonych testów w warunkach miejskich, gdzie tramwaje współdzielą przestrzeń z innymi pojazdami i pieszymi – mówi rzecznik.

Autonomiczne tramwaje

– Warto dodać, że temat autonomii i wspierających ją technologii jest obecny również w skali całej branży – mówi Witold Urbanowicz. – Izba Gospodarcza Komunikacji Miejskiej, do której należą Tramwaje Warszawskie i inni polscy operatorzy, prowadzi działania mające na celu wymianę doświadczeń pomiędzy przewoźnikami i producentami w zakresie wykorzystania sztucznej inteligencji i rozwoju systemów antykolizyjnych. Rozwój tych rozwiązań jest niezbędny do ewentualnego wdrożenia w przyszłości tramwajów autonomicznych – wyjaśnia.

Reklama
Reklama

Dodaje, że autonomia tramwajów to wciąż temat przyszłościowy, który wymaga zmian prawnych i znacznego rozwoju technologii. Tramwaje Warszawskie konsekwentnie wdrażają jednak rozwiązania wspierające motorniczych i zwiększające bezpieczeństwo ruchu. Jednocześnie, poprzez udział w pracach Izby Gospodarczej Komunikacji Miejskiej, aktywnie uczestniczą w wymianie doświadczeń z producentami i innymi operatorami, śledząc postęp technologiczny w tym obszarze.

Reklama
Reklama
Reklama