Około godziny 13.30 20 października do komendy na Pradze Północ dotarło zgłoszenie o awanturującej się pacjentce. Po przybyciu na miejsce i ustaleniu biegu zdarzeń funkcjonariusze zatrzymali kobietę. Lekarz złożył zawiadomienie w Komendzie Rejonowej Policji Warszawa VI.
Co stało się w warszawskiej przychodni?
Według ustaleń funkcjonariuszy pacjentka podczas wizyty w gabinecie utrudniała pracę lekarza. Zablokowała mu wyjście, gdy odmówił on zmiany zapisów w jej karcie. Następnie zaatakowała go, zaciskając mu na szyi stetoskop. Lekarz zdołał się jednak wyswobodzić.
Personel medyczny zareagował bardzo szybko – dyżurujące pielęgniarki od razu wezwały policję. Agresywna 36-latka została zatrzymana. Lekarz złożył zawiadomienie, a policjanci przesłuchali personel medyczny.
Zarzuty dla agresywnej pacjentki
Kobieta, która zaatakowała lekarza, usłyszała już zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Jak przypomina bowiem policja, personel medyczny podczas wykonywania obowiązków korzysta z takiej samej ochrony prawnej jak funkcjonariusze publiczni. Pacjentce za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.