25°C
1017.4 hPa
Życie Warszawy

Spotkaliście kiedyś Bzionka? Niezwykły wieczór z legendami słowiańskimi

Publikacja: 08.08.2025 11:15

Już w najbliższą niedzielę będzie można posłuchać dawnych słowiańskich legend

Już w najbliższą niedzielę będzie można posłuchać dawnych słowiańskich legend

Foto: Urząd Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy

Już w najbliższą niedzielę w Ogrodzie Jordanowskim odbędzie się wyjątkowe spotkanie poświęcone opowieściom słowiańskim. Uczestnicy będą mogli posłuchać m.in. o Bzionkach, czyli zapomnianych leśnych duszkach. Na wydarzenie zaproszeni są dorośli i dzieci.

W niedzielę odbędzie się trzecie i zarazem ostatnie spotkanie z teatrem i legendami słowiańskimi. Poprzednie dwa odbyły się 2 i 3 sierpnia. Projekt jest współfinansowany przez m.st. Warszawę Dzielnicę Mokotów oraz Fundację Inicjatyw Niebanalnych. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.

Legendy słowiańskie. Gdzie i kiedy odbędzie się spotkanie?

Spotkanie odbędzie się 10 sierpnia (niedziela) o godzinie 16:00 w II Ogrodzie Jordanowskim przy ul. Odyńca 6 (dzielnica Mokotów). Będzie mieć ono formę interaktywnego spektaklu. Uczestnicy mogą zatem spodziewać się zabaw teatralnych, ruchowych, muzycznych oraz plastycznych. Będą mogli także posłuchać legend o stworzeniu świata, nauczyć się pieśni ludowej i tańca ludowego oraz posłuchać gry na etnicznych instrumentach. W trakcie spotkania uczestnicy będą wspólnie tworzyć słowiańskie lalki, znane jako motanki.

Miejsce, w którym odbędzie się wydarzenie, jest dostępne dla osób poruszających się na wózkach oraz osób z niepełnosprawnością intelektualną. Istnieje również możliwość wejścia z psem asystującym.

Kim jest Bzionek? Kilka słów o opowieściach słowiańskich

Według dawnych słowiańskich wierzeń Bzionek był leśnym duszkiem, który żył pod krzewami czarnego bzu znajdującymi się najbliższej domostwa. Był on duszkiem opiekuńczym, który chronił obejście przed złymi mocami i miał wyglądać jak malutki człowiek. To właśnie u niego szukano wszelkiej pomocy. Wierzono nawet, że duszek ma zdolność uzdrawiania, podobnie jak czarny bez, który był jego domem. Z tego względu pod krzew zanoszono m.in. chorujące dzieci, by Bzionek mógł odgonić chorobę. Co ciekawe, sama roślina była otaczana powszechnym szacunkiem. Czarnego bzu nie można było łamać, ścinać i palić nim w piecu. Wierzono bowiem, że przynosi błogosławieństwo gospodarstwu, w pobliżu którego rośnie.

Podczas interaktywnego spektaklu w rolę Bzionków wcielą się aktorzy, którzy zaproszą uczestników w podróż do początków świata, przypominając o tym, jak ważna jest natura i równowaga.