Do punktu zbiórk można przynieść czystą i niezniszczoną odzież, sparowane obuwie oraz tekstylia domowe (pościel, koce i zasłony). W dniu zbiórki, organizowanej przez m.st. Warszawa we współpracy z firmą Texland.PL, w wyznaczonym miejscu (na rogu ulic Modlińskiej i Światowida) będzie czekał oznakowany samochód, a jego kierowca przed odbiorem wstępnie sprawdzi stan przyniesionych rzeczy.
„Tekstylia i odzież należy przynieść zapakowane w worki lub torby i tak przygotowane pakiety przekazać kierowcy samochodu. Nie wolno zostawiać rzeczy bez nadzoru” – informują organizatorzy. Podkreślają również, że rzeczy brudne, mokre, zniszczone lub niekompletne nie będą przyjmowane. Kierowca nie przyjmie również odpadów komunalnych, dywanów, materacy czy innych przedmiotów niebędących tekstyliami. Jeśli odzież i tekstylia są zniszczone i nie nadają się do dalszego wykorzystania, należy oddać je do PSZOK lub MPSZOK.
Zakaz wrzucania tekstyliów do odpadów zmieszanych od 1 stycznia 2025 r.
Od 1 stycznia 2025 r. obowiązuje zakaz wrzucania odpadów tekstylnych do kontenerów z odpadami zmieszanymi. Gminy mają obowiązek prowadzenia ich selektywnej zbiórki. W większości przypadków mieszkańcy mają do dyspozycji tylko punkty selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK-i), ewentualnie punkty mobilne. Po kilku miesiącach od wprowadzenia nowych przepisów okazało się, że wielu z nas faktycznie przestała wrzucać tekstylia do odpadów zmieszanych. Zamiast tego wiele osób zaczęło je zanosić do kontenerów, za pomocą których organizacje charytatywne (np. PCK) od lat prowadzą zbiórkę odzieży.
Efekt? 31 lipca br. PCK ogłosił, że „jest zmuszony znacznie ograniczyć działania dotyczące zbiórki odzieży używanej do kontenerów ze znakiem PCK ze względu na wypowiedzenie nam przez firmę Wtórpol umów o współpracy (…) Powodem zakończenia współpracy, podawanym przez operatora są zmiany w prawie, które weszły w życie z początkiem 2025 roku, wpływające na sposób klasyfikowania i gospodarowania tekstyliami. W jego ocenie zmiany te doprowadziły do pogorszenia jakości odzieży zbieranej do kontenerów i znacznego wzrostu kosztów jej utylizacji”.