Inwestycja budowy 3,6-kilometrowej linii tramwajowej na Gocław, mającej skrócić czas dojazdu do stacji metra Centrum do około 20 minut, wkracza w fazę dokumentacji wykonawczej. Tramwaje Warszawskie (TW) podpisały już kontrakt z firmą Databout o wartości ponad 9 mln zł. Mimo uznania projektu za strategiczny, jego realizacja jest obciążona falą protestów. Ostatnia Sesja Rady Dzielnicy Praga-Południe z 14 października 2025 roku, w której udział wzięli przedstawiciele TW i protestujący mieszkańcy, przyniosła zarówno deklaracje ustępstw ze strony urzędników, jak i ostrą krytykę ze strony lokalnych aktywistów.
Ponowna ocena wpływu na środowisko
W odpowiedzi na zarzuty dotyczące zniszczenia cennego korytarza ekologicznego wzdłuż Kanału Wystawowego, Tramwaje Warszawskie zadeklarowały wykonanie powtórnej analizy środowiskowej. Jest to kluczowe ustępstwo, które ma rozszerzyć zakres ochrony zwierząt. Obecny projekt przewiduje co prawda przejścia dla płazów, lecz pod wpływem postulatów radnego Roberta Migasa nowa ocena ma uwzględnić migrację innych zwierząt, w tym jeży.
Inną sporną kwestią jest kompensacja zieleni. Radny Migas zakwestionował jakość planowanych nasadzeń, wskazując, że wycinane są duże, wartościowe drzewa, natomiast sadzone są małe, ledwie 16–18-centymetrowe „patyki”. W związku z tym postulował znaczne zwiększenie liczby nasadzeń, zwłaszcza na osiedlu Saska Kępa między torowiskiem a blokami. Ta sprawa, podobnie jak problem hałasu w kierunku ogródków działkowych, również ma być przedmiotem ponownej oceny środowiskowej.
Konkretne terminy, ale i brak koordynacji
Na sesji TW podały również konkretne terminy dla towarzyszącej infrastruktury. Zapowiedziano, że park linearny dla osiedla Międzynarodowa, będący elementem projektu, powstanie w latach 2030–2032. Jego realizacją zajmą się miejskie jednostki: Zarząd Zieleni m.st. Warszawy (ZZW) oraz Biuro Administracji i Infrastruktury Przyrodniczej (BAIPP).