W Warszawie uroczyście zainaugurowano Iluminację Świąteczną 2025/2026. Jest to pożegnalny sezon iluminacji w nostalgicznym stylu retro, który przeniósł mieszkańców wprost do lat 50. i 60. XX wieku. Od środy, 3 grudnia, warszawiacy i turyści mogą po raz ostatni podziwiać świąteczne ozdoby w takiej wersji.
Warszawa oficjalnie rozpoczęła sezon świąteczny, stając się jednym z najjaśniejszych punktów na mapie Europy. W środę o godz. 18, symbolicznie rozbłysła 27-metrowa, multimedialna choinka LED stojąca na Placu Zamkowym, dając sygnał do odpalenia iluminacji na całym Trakcie Królewskim.
Reklama
Reklama
Tegoroczna odsłona jest wyjątkowa – to już trzeci i zarazem ostatni sezon ozdób zaprojektowanych w nostalgicznej stylistyce retro, nawiązującej do epoki PRL. Po wygaśnięciu umowy z wykonawcą, firmą Multidekor, władze miasta zapowiedziały, że w przyszłym roku warszawiaków czeka zupełnie nowy projekt świetlny.
Na słupach i latarniach wiszą elementy imitujące tradycyjne ozdoby choinkowe
Foto: Kacper Komaiszko
Nostalgiczny powrót do PRL
Główny motyw przewodni zdominowała tęsknota za estetyką minionej epoki, przenosząc spacerowiczów wprost do lat 50. i 60. ubiegłego stulecia. Zamiast nowoczesnych, abstrakcyjnych form, na ulicach królują instalacje nawiązujące do kultowych i często już zapomnianych przedmiotów codziennego użytku.
Szczególną uwagę przykuwają wolnostojące, podświetlane figury, które stanęły m.in. na placu Pięciu Rogów. Można tam podziwiać iluminacje w kształcie dawnych saturatorów czy sklepowych wag odważnikowych, przywołujące wspomnienia z dzieciństwa starszych pokoleń.
Reklama
Reklama
Reklama
Na słupach i latarniach wiszą elementy imitujące tradycyjne ozdoby choinkowe: muchomorowe bombki, kunsztownie wyglądające kryształki z babcinych kredensów oraz łańcuchy z kolorowego papieru. Nie zabrakło również kultowych przedmiotów technicznych – podświetlone telefony z tarczą oraz telewizory Belweder stały się idealnym tłem do pamiątkowych zdjęć.
Iluminację wzbogaciły figurki symbolizujące polską motoryzację tamtych lat. Na Trakcie Królewskim spotkać można podświetlane modele legendarnej Syrenki oraz retro motocykla Ryś, które stanowią kolejny element podróży w czasie.
Główny motyw przewodni zdominowała tęsknota za estetyką minionej epoki, przenosząc spacerowiczów wprost do lat 50. i 60. ubiegłego stulecia.
Foto: Kacepr Komaiszko
Ten sezon jest szczególnie naznaczony kinematografią, a mianowicie twórczością Juliusza Machulskiego, z którego filmem Kingsajz utożsamiany jest ten retro klimat. Wyjątkowym urozmaiceniem jest również element prosto z planu filmowego „Lalki” – słynny Sklep Wokulskiego, który Bolesław Prus umieścił w swojej powieści na Krakowskim Przedmieściu. Wystawy w jego oknach, z powodu ogromnego zainteresowania publiczności, pozostają na miejscu i można je podziwiać do połowy lutego.
Świetlny szlak przez Stare i Nowe Miasto
Iluminacja rozciąga się na gigantycznym obszarze, rozświetlając nie tylko główny szlak, ale i urokliwe zakątki Warszawy. Główną osią jest Trakt Królewski, ciągnący się wzdłuż Krakowskiego Przedmieścia i Nowego Światu. Iluminacja weszła także głęboko w historyczne serce miasta. Mieszkańcy i turyści mogą podziwiać rozświetlone ulice Starego i Nowego Miasta, w tym: Piwną, Świętojańską, Podwale, Piekarską, Zapiecek, Freta, a także rejon Barbakanu i obu Rynków. Ozdoby pojawiły się również na ulicach w Śródmieściu, takich jak Świętokrzyska i Chmielna.
Centralnym punktem, który uroczyście rozpoczął całe wydarzenie, jest wspomniana już 27-metrowa choinka na Placu Zamkowym, zbudowana z nowoczesnych, energooszczędnych diod LED. Dla rodzin z dziećmi, a także dla miłośników dawnych czasów, przygotowano specjalne atrakcje – podświetlane retro karuzele i zabawki, które nawiązują do lat dzieciństwa ich rodziców i dziadków.
Mieszkańcy i turyści mogą podziwiać rozświetlone ulice Starego i Nowego Miasta
Foto: mat pras.
Wieczorny spacer wzdłuż rozświetlonego Traktu można połączyć z wizytą na trwającym tam Jarmarku Bożonarodzeniowym lub wybrać się na Podzamcze. Tam, w Multimedialnym Parku Fontann, od 6 grudnia do 16 lutego odbywają się wieczorne pokazy świetlno-muzyczne, które mają miejsce w każdy weekend i wybrane dni świąteczne.
Montaż tej gigantycznej instalacji, który wymagał pracy na wysięgnikach i transportu wielokilometrowych łańcuchów ozdób, rozpoczął się już na początku listopada, by zapewnić sprawne uruchomienie 3 grudnia. Iluminację będzie można podziwiać aż do połowy lutego 2026 roku.
Mieszkańcy mają więc ostatnią szansę, by zanurzyć się w ten jedyny w swoim rodzaju, sentymentalny klimat, zanim w przyszłym sezonie stolica Polski zyska zupełnie nową, świetlną oprawę.