Od końca września na warszawskich drogach trwa intensywne zbieranie informacji o rzeczywistej emisji spalin w ruchu drogowym. Badania te mają dostarczyć miastu 20 tys. pomiarów, które są niezbędne do oceny efektywności działań związanych z poprawą jakości powietrza, w tym funkcjonowania Strefy Czystego Transportu (SCT), która została uruchomiona w lipcu 2024 r. Pomiary prowadzone są w ramach inicjatywy „Oddychaj Warszawo” i są efektem współpracy Zarządu Dróg Miejskich (ZDM), Biura Ochrony Powietrza i Polityki Klimatycznej (BOPiPK) oraz międzynarodowych partnerów: Clean Air Fund i The International Council on Clean Transportation (ICCT).
Cel badań
Nowe testy stanowią kontynuację kampanii zbierania danych przeprowadzonej w 2020 roku. Wówczas zebrano 220 tys. pomiarów, które wskazały, że najbardziej emisyjne są stare roczniki samochodów z napędem diesela, a za większość zanieczyszczeń odpowiada stosunkowo niewielka liczba pojazdów. Obecne pomiary mają za zadanie uzupełnić tamte dane oraz zaktualizować obraz floty pojazdów po wprowadzeniu SCT.
Maria Wiśnicka, zastępca dyrektora Biura Ochrony Powietrza i Polityki Klimatycznej, tłumaczy, że Warszawa, podobnie jak inne miasta Europy Środkowej, mierzy się z dwoma głównymi źródłami emisji: systemami grzewczymi budynków oraz ruchem drogowym. To właśnie ruch drogowy jest obecnie największym problemem – w 2024 roku odpowiadał za 40 proc. emisji NOx i 51 proc. emisji PM10, co stanowi najwyższe wartości w porównaniu z innymi źródłami.
System działa w pełni automatycznie