ERC to największe w Europie zawody robotyczne, w których drużyny studenckie mierzą się z zadaniami inspirowanymi prawdziwymi misjami kosmicznymi. Projektują i budują łaziki marsjańskie, które muszą sprostać wyzwaniom takim jak pobieranie próbek gruntu, autonomiczna jazda w trudnym terenie czy obsługa urządzeń w bazie.
W tym roku do rywalizacji stanęły aż 102 zespoły z 32 krajów, a do finału w Krakowie zakwalifikowało się tylko 25 drużyn. SKA Robotics ze Studenckiego Koła Astronautycznego zajęło 8. miejsce, a KNR Rover Team z Koła Naukowego Robotyków uplasował się na 9. pozycji i dodatkowo zwyciężył w konkurencji Probing.
Łazik marsjański Sirius 2 SKA Robotics
Łazik Sirius 2 ze Studenckiego Koła Astronautycznego wystartował w finale ERC już po raz czwarty. Co roku konstrukcja była rozwijana i ulepszana – tegoroczne rozwiązania obejmowały m.in. nowy sześcioosiowy manipulator, system GPS z dokładnością poniżej 1 mm oraz zaawansowaną nawigację autonomiczną. W ubiegłym roku zespół uplasował się na 10. miejscu, a awans na 8. pozycję w tym roku pokazuje skuteczność wprowadzanych usprawnień.
Sirius 2 wyróżnia się na tle innych łazików nie tylko zaawansowaną elektroniką, lecz także unikalnym zawieszeniem. Zamiast popularnych konfiguracji typu „rocker” lub „rocker-bogie” każde z kół osadzone jest na dużej sprężynie z miedzi berylowej, co zapewnia wyjątkową elastyczność i wytrzymałość konstrukcji. Łazik jest także jednym z najmniejszych i najlżejszych w stawce – w tegorocznych zawodach zdobył maksymalną liczbę punktów za niską masę.