Konstancin-Jeziorna - jedyne uzdrowisko na Mazowszu - jest cenione przez wielu kuracjuszy. Piękne położenie, wyjątkowy mikroklimat i bogate złoża solanki nie są, jak się okazuje, jedynymi walorami tej sąsiadującej z Warszawą miejscowości. Co jeszcze kryje w sobie miasteczko i jego okolica?
Zapraszamy na wyprawę do Konstancina-Jeziorny. Wędrując pięknym Parkiem Zdrojowym zapomnimy o hałasie stolicy, przebywając w otoczeniu tężni solankowych poczujemy się niemal jak nad morzem, a podziwiając zabytkowe wille przeniesiemy się w czasie do początków ubiegłego stulecia. To jednak nie wszystko. Zobaczymy jeszcze m.in. papiernię, z usług której korzystał sam król Stanisław August Poniatowski, a także jedną z największych publicznych kolekcji wycinanek w Europie.
Reklama
Reklama
Konstancin-Jeziorna
i jego położenie
Konstancin-Jeziorna jest miastem w województwie mazowieckim, w powiecie piaseczyńskim. Znajduje się w aglomeracji warszawskiej – około 20 km na południe od centrum stolicy. Miasto powstało w 1969 roku w efekcie połączenia miast Skolimów-Konstancin i Jeziorna oraz kilku pobliskich wsi.
Konstancin-Jeziorna otoczony jest terenami zielonymi. Od północy graniczy z Lasem Kabackim, Ogrodem Botanicznym PAN oraz Parkiem Kultury w Powsinie. Z kolei na południe od miasta znajduje się Chojnowski Park Krajobrazowy. Dzięki rozciągającym się w okolicy Konstancina-Jeziorny lasom sosnowym, w miejscowości panuje charakterystyczny mikroklimat. Ponadto w latach 60. XX wieku odkryto tu źródła solanki. Wszystko to sprawia, że Konstancin-Jeziorna posiada wyjątkowe walory uzdrowiskowe.
Konstancin-Jeziorna:
Jedyne uzdrowisko na Mazowszu i jego historia
Konstancin-Jeziorna już od ponad stu lat jest jedną z najpopularniejszych miejscowości letniskowych w okolicach Warszawy, a do tego jedynym uzdrowiskiem w jej sąsiedztwie i w całym województwie mazowieckim.
Reklama
Reklama
Reklama
Początki samej miejscowości Konstancin sięgają końca XIX wieku. Wówczas część ziem, będąca w posiadaniu rodziny Potulickich i należąca do majątku Obory, została wydzielona. To na nich hrabiowie Witold Skórzewski i Władysław Mielżyński założyli miejscowość letniskową nazwaną początkowo Konstancja – na cześć matki tego pierwszego. Z czasem nazwa została zmieniona na Konstancin.
Piękne położenie, bliskość stolicy i łatwy dojazd dzięki kolejce wilanowskiej, czyli najstarszej podwarszawskiej kolejce wąskotorowej, sprawiły, że miejscowość szybko stała się popularnym letniskiem. Chętnie przybywali tu przedstawiciele stołecznej elity – artyści, przedsiębiorcy, politycy i finansiści. Z czasem zaczęli budować tu luksusowe wille, w których mieszkali przynajmniej przez część roku.
W 1903 roku w Konstancinie powstał pierwszy zakład przyrodoleczniczy. W 1917 roku miejscowość otrzymała status uzdrowiska, który utraciła w czasie II wojny światowej. Mimo tego nie zaprzestano prowadzenia tu działalności leczniczej. W 1965 roku na terenie Konstancina odkryto bogate złoża solanki. W 1972 roku miejscowość odzyskała status uzdrowiska, a w 1978 roku wybudowano w niej tężnię solankową.
Konstancin-Jeziorna to jedyne uzdrowisko na Mazowszu
Foto: Adobe Stock
Uzdrowisko
Konstancin-Jeziorna: Co zobaczyć?
Konstancin-Jeziorna jest uzdrowiskiem nizinnym, które – ze względu na otoczenie obszarami leśnymi – posiada szczególne walory klimatyczne. Dodatkowe cechy uzdrowiskowe tego miejsca związane są ze złożami solanki.
Naszą wycieczkę zaczynamy w sercu uzdrowiskowej części miasta z Parkiem Zdrojowym i tężnią solankową.
Reklama
Reklama
Park Zdrojowy im. hrabiego Witolda Skórzewskiego jest popularnym miejscem spacerów mieszkańców, kuracjuszy i turystów. Jego początki sięgają przełomu XIX i XX wieku. Nazywano go wówczas zakładowym i urządzono w stylu angielskim. Powstały tu nawet dwa korty tenisowe i boisko do krykieta. Autorem projektu był Walerian Kronenberg – ceniony planista i ogrodnik.
Po odzyskaniu w 1972 roku przez Konstancin-Jeziornę statusu uzdrowiska, park otrzymał nazwę Parku Zdrojowego. Z kolei od 2009 roku nosi imię hrabiego Witolda Skórzewskiego – założyciela letniska Konstancin. W tym samym roku oddano do użytku Amfiteatr z widownią mieszczącą ponad 300 osób. Odbywają się tu koncerty i wydarzenia kulturalne. W latach 2010-2012 miała miejsce rewitalizacja parku. Zyskał dzięki niej nową roślinność, a także stylizowane latarnie. Powstały mostki i tarasy widokowe oraz nowe place zabaw.
Przy głównej alei Parku Zdrojowego zlokalizowana jest tężnia solankowa. Jest ona – po tężni w Ciechocinku – drugim najstarszym i najbardziej rozpoznawalnym tego typu obiektem w kraju. Ma kształt zamkniętego kręgu, którego obwód ma długość 140 m i wysokość 6 m. We wnętrzu tężni można spacerować i siedzieć na ławkach. Solanka o temperaturze 29 stopni Celsjusza rozpylana jest z odwiertu z głębokości 1750 m.
Tężnia solankowa bywa nazywana inhalatorium na wolnym powietrzu. Parująca solanka tworzy tu mikroklimat zbliżony do tego nad morzem. Pozytywnie wpływa przede wszystkim na górne drogi oddechowe, układ nerwowy i układ gruczołów dokrewnych oraz układ odpornościowy. Przebywając w okolicach tężni organizm człowieka wchłania przez błony śluzowe dróg oddechowych i skórę minerały i mikroelementy, które znajdują się w solance. Są to przede wszystkim takie pierwiastki jak jod, brom, magnez i wapń.
Tężnia solankowa w Konstancinie-Jeziornie czynna jest codziennie od drugiej połowy marca do listopada, przy czym w listopadzie może być okresowo zamykana przy złych warunkach atmosferycznych lub gdy temperatura powietrza spada poniżej minus 5 stopni Celsjusza. Natomiast od grudnia do pierwszej połowy marca jest czynna zazwyczaj jedynie w weekendy z możliwością jej ewentualnego zamknięcia przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych.
Reklama
Reklama
Konstancin-Jeziorna
Foto: Artur Bociarski
Wstęp w okolicę tężni jest płatny. Bilet normalny w sezonie letnim (kwiecień – listopad) kosztuje 15 zł, natomiast w sezonie zimowym – 13 zł. Koszt biletu ulgowego to odpowiednio 10 zł i 9 zł.
Będąc w Parku Zdrojowym warto jeszcze zobaczyć Willę Hugonówkę przy ul. Mostowej 15. Jej nazwa pochodzi od imienia fundatora – Hugona Seydla – warszawskiego winiarza i konsula honorowego Królestwa Serbii w Polsce. Budynek z 1903 roku początkowo pełnił funkcję pierwszego zakładu przyrodoleczniczego, a w okresie międzywojennym – pensjonatu. Obecnie swoją siedzibę ma tutaj Konstanciński Dom Kultury, w którym oglądać można m.in. stałą wystawę multimedialną „Dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze Konstancina-Jeziorny” (wstęp wolny).
Konstancin-Jeziorna:
Co jeszcze warto zobaczyć?
Naszej wycieczki nie kończymy jednak na Parku Zdrojowym. W Konstancinie-Jeziornie i okolicach znaleźć można bowiem jeszcze wiele miejsc wartych odwiedzenia. W związku z tym można pobyt leczniczy lub wypoczynkowy tutaj połączyć z aktywnym zwiedzaniem i poznawaniem wyjątkowych zakątków tej części Mazowsza.
Z Parku Zdrojowego kierujemy się w stronę ścieżki spacerowej wzdłuż rzeki Jeziorki. Po niespełna półtorakilometrowym marszu docieramy do al. Wojska Polskiego 3. Od 2002 roku znajduje się tu Centrum Handlowe Stara Papiernia. Kompleks mieści się w odbudowanych po pożarze budynkach najstarszej na Mazowszu papierni napędzanej kołem wodnym utworzonej w 1760 roku i noszącej – nie bez powodu – nazwę „Królewskiej Fabryki Papieru”. Z jej usług korzystał sam król Stanisław August Poniatowski. To na papierze z tego zakładu zostały spisane m.in. dokumenty Sejmu Czteroletniego i Konstytucja Trzeciego Maja.
Reklama
Reklama
Będąc w Konstancinie-Jeziornie warto odwiedzić jeszcze jedno miejsce wyjątkowe na skalę europejską. W zabytkowym Domu Ludowym przy ul. Anny Walentynowicz 18 mieści się Muzeum Wycinanki. Można obejrzeć tu unikatową i jedną z największych publicznych kolekcji wycinanek w Europie. Kolekcja liczy ponad 3,5 tys. eksponatów, z których najstarsze mają niemal 100 lat. Wiele z nich prezentowanych było na prestiżowych wystawach w kraju i za granicą.
Muzeum czynne jest od wtorku do niedzieli. Bilet normalny kosztuje 15 zł, natomiast ulgowy – 10 zł. W czwartki wstęp do placówki jest bezpłatny.
Zamek Książąt Mazowieckich w Czersku
Foto: nitka_zaplatana / Adobe Stock
Konstancin-Jeziorna:
Co zwiedzić w okolicy?
Będąc w Konstancinie-Jeziornie warto zwiedzić również atrakcje znajdujące się w jego okolicy. My proponujemy dwie – Górki Szymona oraz Zamek Książąt Mazowieckich w Czersku.
Górki Szymona znajdują się w Zalesiu Dolnym stanowiącym część Piaseczna i są oddalone od Konstancina-Jeziorny o ok. 10 km. Samochodem można tu dojechać w ok. 20 minut. Jest to miejsce idealne dla osób ceniących kontakt z naturą. Znajduje się tu las, rzeka, zalewy i stawy, a także wydmy piaskowe i niewielki wodospad. Nie brakuje infrastruktury takiej jak parking, ścieżki spacerowe, pomosty, miejsca na ognisko, plac zabaw i siłownia plenerowa.
Reklama
Reklama
Po odpoczynku w tym malowniczym miejscu polecamy jeszcze udać się do oddalonego o ok. 20 km Zamku Książąt Mazowieckich w Czersku. Wizyta tam będzie idealnym zakończeniem wycieczki.
Ten gotycki zamek zbudowano w okolicy Góry Kalwarii na przełomie XIV i XV wieku. Powstał na nieregularnym planie wyznaczonym przez obwód wałów istniejącego wcześniej w tym miejscu grodu ziemnego. Do dziś zachowała się większość murów zamku, a także trzy wieże, z których widoczna jest panorama okolicy. Obecnie zamek można zwiedzać samodzielnie i z przewodnikiem. Są tu również organizowane wydarzenia kulturalne, w tym m.in. turnieje rycerskie, koncerty i zloty.
Zamek czynny jest, poza niewielkimi wyjątkami, przez cały rok. Ceny biletów uzależnione są od sezonu i dnia tygodnia.