Problem uciążliwego hałasu emitowanego przez przemysłowe agregaty chłodnicze na Torze Łyżwiarskim Stegny na warszawskim Mokotowie trwa już od lat, nękając mieszkańców pobliskiego osiedla. Sprawa została po raz pierwszy nagłośniona na forum samorządowym już w 2022 roku, a najnowsze doniesienia radnych są kolejnymi próbami wymuszenia na władzach jakichkolwiek działań. Radna Melania Łuczak przypomina o skali problemu i alarmuje o opóźnieniach w projekcie modernizacyjnym toru łyżwiarskiego.
Budowa całkowicie nowego Toru Stegny ma definitywnie wyelimiować problem emisji hałasu przez agregaty. Szkopuł w tym, że termin realizacji wciąż jest przesuwany.
Przekroczone normy hałasu
Wielokrotne skargi mieszkańców zostały potwierdzone przez pomiary. Już w 2022 roku, w odpowiedzi na pierwszą interwencję radnej, przeprowadzono badania, które udowodniły, że poziom hałasu generowany przez urządzenia jest niezgodny z przepisami. Jak podkreśla radna Łuczak, wysoki poziom uciążliwości akustycznej uniemożliwia mieszkańcom pełną regenerację i odpoczynek podczas nocy.
Co więcej, uciążliwość jest potęgowana przez fakt, że agregaty nie są serwisowane ze względu na rzekomy brak środków finansowych, co może tylko wzmagać intensywność generowanego hałasu. Mimo konieczności podjęcia działań naprawczych, miasto nie przekazało radnej dokumentacji z obiecanej dogłębnej analizy akustycznej.