Kampinoski Park Narodowy to jeden z najważniejszych obszarów przyrodniczych w Polsce, będący domem dla wielu gatunków dzikich zwierząt, w tym dla majestatycznych łosi. Niestety, bliskość aglomeracji warszawskiej oraz intensywny ruch drogowy stanowią poważne zagrożenie. Szczególnie niebezpieczna jest droga wojewódzka nr 579, biegnąca z Leszna do Kazunia, która od lat zbiera tragiczne żniwo wśród zwierząt.
Droga śmierci dla zwierząt
Kampinoski Park Narodowy przekazał alarmujące dane. Tylko w październiku 2024 roku na DW 579 życie straciło aż sześć łosi. Był to najtragiczniejszy miesiąc w historii obserwacji parku, a wypadki miały miejsce w różnych lokalizacjach – w okolicach Roztoki, Łubca, Aleksandrowa i Sowiej Woli. Problem ten jest tym bardziej poważny, że dotyczy symbolu Puszczy Kampinoskiej. Niestety, łosie nie są jedynymi ofiarami nadmiernej prędkości kierowców.
Skala zagrożenia potwierdzona badaniami
Skala problemu została dokładnie zbadana przez kolektyw przewodnicki „ZaPuszczeni”. Przeprowadzone przez nich badania prędkości na DW 579 ujawniły szokujące statystyki. W ciągu zaledwie trzech godzin przejazdu zaobserwowano, że aż 83 proc. wszystkich aut to pojazdy w ruchu tranzytowym. W tym samym czasie ponad 2200 kierowców przekroczyło dozwoloną prędkość. Oznacza to, że nowe wykroczenie rejestrowane było niemal co pięć sekund, co dobitnie świadczy o lekceważeniu przepisów i ogromnym ryzyku, jakie stwarza nadmierna prędkość.