17.2°C
1014.1 hPa
Życie Warszawy

„Tanio już było”. Ceny mieszkań przed przyjazdem studentów

Publikacja: 16.09.2025 17:45

Droższe mieszkania do wynajęcia w Warszawie zlokalizowane są takich dzielnicach jak Mokotów, Śródmie

Droższe mieszkania do wynajęcia w Warszawie zlokalizowane są takich dzielnicach jak Mokotów, Śródmieście czy Wola.

Foto: Adobe Stock

Wielkimi krokami zbliża się początek roku akademickiego. To zwyczajowo okres w którym poszukiwane są lokale dla przyjeżdżających do ośrodków akademickich. Za kawalerkę w Warszawie zapłacimy średnio 2 673 zł, za mieszkanie dwupokojowe – 3 814 zł, koszt trzech pokoi to już 5 646 zł – wynika z danych Unirepo.

Z analizy ofert na rynku warszawskim wynika, że tańsze mieszkania na wynajem często znajdują się w dzielnicach takich jak Ochota, Praga-Południe czy Bielany. Na Ochocie są to zazwyczaj lokale w starszym budownictwie, pochodzącym z lat 60., 70. i 80. ubiegłego wieku. Mimo przeprowadzonych remontów mają standard podstawowy lub średni. Te mieszkania charakteryzują się umiarkowanym metrażem i nie zawsze nowoczesnym wyposażeniem, jednak ich dogodna lokalizacja z dostępem do szkół, sklepów oraz dobrej komunikacji miejskiej stanowi duży atut.

Podobnie jest na Pradze-Południe, gdzie mieszkania są często położone w starszych blokach, z podstawowym standardem i funkcjonalnym układem pomieszczeń. Czynsze zaczynają się tam nawet od około 2 200 zł miesięcznie.

Bielany oferują mieszkania, które często są znacznie oddalone od ścisłego centrum, ale za to są blisko terenów zielonych, co stanowi dodatkową wartość dla osób ceniących spokój i bliskość natury. Standard takich mieszkań jest przeciętny, a ceny najmu sięgają około 2 400 zł.

Z kolei droższe mieszkania do wynajęcia w Warszawie zlokalizowane są takich dzielnicach jak Mokotów, Śródmieście czy Wola. Na Mokotowie oferowane mieszkania to często nowoczesne apartamenty z wysokim standardem wykończenia, które kosztują ok. 5 000 zł miesięcznie. Charakteryzują się one nowoczesnym wyposażeniem, często dostępem do garaży podziemnych, sal fitness czy ochrony.

Reklama
Reklama

W Śródmieściu ceny są wysokie, co wynika z luksusowego standardu mieszkań oraz wyjątkowej lokalizacji z łatwym dostępem do centrum biznesowego i kulturalnego

W Śródmieściu ceny są równie wysokie, co wynika z luksusowego standardu mieszkań oraz wyjątkowej lokalizacji z łatwym dostępem do centrum biznesowego i kulturalnego. Mieszkania w tej dzielnicy często oferują panoramiczne widoki, wysokiej klasy wykończenie oraz dodatkowe udogodnienia.

Z kolei Wola to dzielnica, która w ostatnich latach podlega intensywnemu rozwojowi, dlatego powstały tam nowoczesne i stylowe lokale z komfortowymi rozwiązaniami i dogodną infrastrukturą.

Jak zauważa Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości, stawki za wynajem przeważnie mają adnotację „plus opłaty”, co zazwyczaj oznacza że najemca musi zapłacić jeszcze np. czynsz do spółdzielni lub wspólnoty mieszkaniowej.

Mieszkania na wynajem w Warszawie

Jak wynika z danych analityków, rynek mieszkań na wynajem w Warszawie w 2025 roku cechuje się wysoką dynamiką ze względu na rosnące ceny, wzrost popytu i ograniczoną podaż. Średnie stawki najmu systematycznie rosną, zwłaszcza w popularnych i dobrze skomunikowanych dzielnicach stolicy. Mimo to wynajem pozostaje atrakcyjną opcją dla wielu mieszkańców i inwestorów.

W pierwszej połowie 2025 roku średnia cena wynajmu kawalerki w Warszawie wynosiła około 3000 zł miesięcznie, co oznacza wzrost o 10-15 proc. w porównaniu do zeszłego roku. Dwupokojowe mieszkania kosztują średnio 4500 zł, a w nowych, prestiżowych apartamentowcach ceny za taki lokal sięgają nawet 6000 zł. Najchętniej wybierane dzielnice to Śródmieście, Mokotów, Wola, Praga-Południe oraz Bielany, gdzie ceny za wynajem dwupokojowego mieszkania wahają się od około 2500 zł do 3500 zł, przy czym w Śródmieściu i Woli odnotowano wzrosty cen odpowiednio o około 10 i 8-12 proc. rok do roku.

Reklama
Reklama

Wzrost liczby inwestycji deweloperskich przekłada się na zwiększenie podaży nowych mieszkań. W 2024 roku wydano pozwolenia na budowę niemal 21 tys. lokali w Warszawie, co oznacza wzrost o ponad 37 proc. względem roku poprzedniego. Jednak mimo tego podaż nadal nie nadąża za rosnącym popytem, napędzanym m.in. przez wzrost liczby mieszkańców, w tym imigrantów i studentów, a także ograniczoną zdolność kredytową części Polaków po podwyżkach stóp procentowych.

Mieszkania na wynajem w Polsce

Obecnie na rynku w całej Polsce jest prawie 79 tys. unikalnych ofert mieszkań na wynajem – sugerują szacunki Unirepo wedługg stanu z połowy września. Jest to o tyle ważna informacja, że właśnie teraz wielu studentów szuka lokum na kolejny rok akademicki. Ruch na rynku najmu jest więc duży, a rotacja ofert szybka – to znaczy, że zarówno dużo propozycji na rynek wpływa jak i z niego znika.

79 tysięcy to o prawie 15 proc. mniej niż przed rokiem i trochę mniej niż w 2023 roku. Z drugiej strony wybór jest bez porównania lepszy niż na początku agresji Rosji na Ukrainę, kiedy liczba unikalnych ofert zbliżyła się do 40 tysięcy przez co mieszkań na wynajem po prostu brakowało, a czynsze drastycznie rosły. Całe szczęście wtedy sytuacja zaczęła się stopniowo poprawiać. W efekcie już we wrześniu 2022 roku, liczba unikalnych ofert szacowana była na niecałe 63 tysiące Nie spowodowało to jednak spadku wcześniej podniesionych stawek czynszów.

Daleko jednak też do Eldorado z września roku 2020, kiedy studenci do dużych miast nie wracali, co spowodowało, że na początku roku akademickiego na najemców czekało ponad 120 tysięcy unikalnych ofert – wynika z danych Unirepo. Wtedy jednak podaż była tak duża, a popyt tak przytłumiony, że doprowadziło to do spadku poziomu czynszów. Na tym tle bieżąca sytuacja jest znacznie bardziej zrównoważona. Mimo, że ofert jest trochę mniej niż rok czy dwa lata temu, to potencjalni najemcy ani nie dyktują warunków, ale także nie mają „noża na gardle”.

Reklama
Reklama
Reklama