Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie (ZDM) ogłosił znaczące przekształcenia w organizacji ruchu na Mokotowie. Działania stanowiące integralną część procesu wdrażania Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego (SPPN), mają dwojaki cel: z jednej strony uporządkować przestrzeń miejską, z drugiej zaś – zwiększyć dostępność miejsc parkingowych dla mieszkańców i osób odwiedzających dzielnicę. Choć wprowadzanie SPPN często budzi kontrowersje, ZDM podkreśla, że jest to również okazja do stworzenia zupełnie nowej infrastruktury postojowej.
SPPN jako katalizator rotacji i nowych miejsc
Wprowadzenie Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego jest kluczowym mechanizmem, który ma poprawić sytuację parkingową. ZDM jasno wskazuje, że SPPN skłania kierowców do krótszego postoju w jej granicach, a tym samym generuje większą rotację na zajmowanych miejscach. W efekcie, kierowcom znacznie łatwiej znaleźć wolne miejsce. Dodatkowo, system płatnego postoju z założenia ma zachęcać do rozważenia przesiadki z prywatnego samochodu do komunikacji publicznej. Co istotne, w ramach SPPN miejsca nie są tylko „uwalniane” poprzez większą rotację, lecz są również tworzone zupełnie nowe.
Likwidacja pasów ruchu i uspokojenie Wołoskiej
Najbardziej jaskrawym przykładem realizacji tych założeń jest ulica Wołoska, na odcinku między ulicami Woronicza a skrzyżowaniem z Kulskiego i Madalińskiego, gdzie na fragmentach jezdni wyłączonych z ruchu powstały nowe miejsca postojowe.
W ramach zmian w organizacji ruchu zlikwidowano dotychczasowe prawe pasy ruchu na wspomnianych odcinkach. Działanie to miało dwojakie konsekwencje: z jednej strony pozwoliło na uspokojenie ruchu na ulicy, wpisując się w cel poprawy bezpieczeństwa. Z drugiej strony, w miejscu wyłączonych z ruchu pasów powstały nowe miejsca postojowe. ZDM podkreśla, że nowo utworzone miejsca znacznie bardziej przysłużą się kierowcom.