Lokalizacja przystanku w tunelu Wisłostrady naraża oczekujących pasażerów na natężenie dźwięku wynoszące od 85 do nawet 100 decybeli. Taki poziom hałasu stanowi zagrożenie dla zdrowia i słuchu, a przystanek jest często uczęszczany przez grupy dzieci i turystów. Świadomi zagrożenia lub bardziej wrażliwi pasażerowie często oczekują na przyjazd autobusu, stojąc na schodach prowadzących na przystanek, gdzie poziom hałasu jest nieco niższy, oscylując wokół 70 decybeli. Przeniesienie przystanku jest trudne, a dla linii 185 nie ma alternatywnego rozwiązania.
Jak poprawić komfort podróżnych?
W obliczu problemu, radna Marta Szczepańska wystosowała interpelację do Rafała Trzaskowskiego. W piśmie radna zaproponowała konkretne kroki w celu poprawy warunków na przystanku. Głównym postulatem jest wyposażenie przystanku w wiatę, która skutecznie izolowałaby pasażerów od hałasu i spalin. Radna wskazała, że podobne rozwiązania są z powodzeniem stosowane na peronach kolejowych, gdzie zapewniają ochronę przed wiatrem. Dodatkowo, radna postuluje ustawienie tablicy Systemu Informacji Pasażerskiej przed schodami prowadzącymi na przystanek oraz objęcie tunelu odcinkowym pomiarem prędkości.
„Poszukujemy rozwiązań technicznych”
Jak zaznaczają władze miasta, całkowita likwidacja wspomnianych przystanków byłaby niekorzystna dla pasażerów, którzy z nich korzystają pomimo istniejących niedogodności. W związku z tym, Zarząd Transportu Miejskiego wspólnie z Zarządem Dróg Miejskich mają poszukać możliwości zastosowania technicznych rozwiązań, które ograniczą uciążliwości związane z nadmiernym hałasem. Deklaracja daje więc nadzieję na poprawę warunków zwiększenie komfortu podróżowania miejską komunikacją.