Przebudowa Marszałkowskiej rozpoczęła się w piątek wieczorem, 13 czerwca, od wygrodzenia pasów przy torowisku. Docelowo na tym odcinku powstanie zielone torowisko ze szpalerem drzew, dodatkowymi przejściami dla pieszych i przejazdami dla kierowców. Kluczową zmianą, która weszła w życie w ten weekend, jest wyłączenie ruchu tramwajowego na ulicy Marszałkowskiej.
Przebudowa Marszałkowskiej. Poranny szczyt na zwężonej ulicy
Podczas pierwszego porannego szczytu po wprowadzonych zmianach na Marszałkowskiej, trudno było nie zauważyć wzmożonej czujności zarówno wśród kierowców, jak i pasażerów. Wszyscy starali się dostosować do nowego kształtu infrastruktury.
Codzienny chaos warszawskich ulic przybrał nową formę. Poranne natężenie ruchu było wyraźnie inne niż zazwyczaj – samochody, zamiast płynąć w szerszych strumieniach, gromadziły się na zwężonych do dwóch pasów jezdniach, tworząc w wielu miejscach zatory. Kierowcy próbują odnaleźć się w nowym układzie, często przemieszczając się wolniej i ostrożniej, co jest typowe dla pierwszych dni po tak znaczących modyfikacjach.
Informacje o zmianach w komunikacji publicznej były widoczne na przystankach, co ułatwiało orientację pieszym i pasażerom komunikacji miejskiej, którzy gromadzili się głównie na przystankach obsługujących linie objazdowe. Na Marszałkowskiej nie słychać też nadmiernego używania klaksonów, co świadczy o wstrzemięźliwości stołecznych kierowców i skupieniu nowej organizacji ruchu.
Przebudowa Marszałkowskiej. Nowa organizacja ruchu
Od poniedziałkowego poranka kierowcy na Marszałkowskiej mają do dyspozycji po dwa pasy w każdym kierunku. Na odcinku od Królewskiej do Świętokrzyskiej, na obu jezdniach, wygrodzone są pasy wzdłuż torowiska. Jadący w kierunku placu Bankowego przed Królewską odzyskują trzy pasy, z których kontynuują jazdę normalnie. W przeciwnym kierunku prosto przez skrzyżowanie prowadzą dwa pasy, przy czym z prawego pasa kierowcy mogą skręcić w Królewską w stronę placu Grzybowskiego.