Jak czytamy na stronie Komendy Stołecznej Policji, 39-latek, który ukradł laptopy, był już wielokrotnie zatrzymywany za kradzieże w sklepach. Mężczyznę zauważyli policjanci z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego podczas patrolowania ulic na warszawskiej Pradze.
Kradzież, zatrzymanie i zarzuty. Mężczyzna trafił do aresztu
W trakcie interwencji funkcjonariusze znaleźli u niego trzy laptopy. Podejrzany nie był w stanie logicznie wytłumaczyć, w jaki sposób je nabył, jednak przekonywał policjantów, że sam je kupił. W trakcie sprawdzania urządzeń funkcjonariusze trafili na numer telefonu, pod który zadzwonili. Okazało się, że należał on do kobiety, w której mieszkaniu doszło do włamania. Mężczyzna ukradł komputery w tym samym dniu, w którym został zatrzymany. Do przestępstwa doszło przy ulicy Smulikowskiego w Warszawie.
Funkcjonariusze doprowadzili 39-latka na przesłuchanie do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Prokurator zawnioskował do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Mężczyzna spędzi najbliższe 3 miesiące w areszcie.
Warszawska policja przypomina, jak zabezpieczyć mieszkanie przed włamaniem
Latem wiele osób wyjeżdża na wakacje, a ich mieszkania często stają się obiektem zainteresowania złodziei. Przestępcy mają upatrzone miejsca, które obserwują przez pewien czas, czekając na okazję. Warszawska policja przypomina, aby nie pozostawiać w mieszkaniu uchylonych okien i niezabezpieczonych drzwi balkonowych. Absolutną podstawą powinny być solidne zamki i drzwi. Można również zastosować dodatkowe wzmocnienia, których pokonanie wymagałoby od złodziei użycia hałaśliwych narzędzi, zamontować system alarmowy, folię antywłamaniową na oknach lub urządzenia, które automatycznie zapalają światło w mieszkaniu. Na czas nieobecności warto również poprosić sąsiada, aby opiekował się mieszkaniem i miał je na oku.