13.2°C
1005.6 hPa
Życie Warszawy

Dynia za „co łaska” na Ursynowie. Rodzinne gospodarstwo walczy o przetrwanie

Publikacja: 22.10.2025 10:30

Akcja samozbiorów organizowana przez rolnika z Ursynowa wpisuje się w ogólnopolski kryzys sektora wa

Akcja samozbiorów organizowana przez rolnika z Ursynowa wpisuje się w ogólnopolski kryzys sektora warzyw i owoców

Foto: pixabay.com

Warszawscy rolnicy zapraszają na pole, by ratować zbiory. Akcja „co łaska” na Przyczółkowej to nie tylko atrakcja dla mieszkańców, ale przede wszystkim sygnał ostrzegawczy o kryzysie opłacalności warzyw gruntowych w całej Polsce.

W obliczu trudnej sytuacji na rynku rolnym i desperackiej walki o to, by „całoroczna praca się nie zmarnowała”, lokalni producenci warzyw z Ursynowa ogłosili nietypową, społeczną akcję. Zaproszenie na pole, skierowane do sąsiadów i mieszkańców Warszawy za pośrednictwem mediów społecznościowych, ma na celu uratowanie 15-20 ton dorodnych dyń. Jest to mocny sygnał ostrzegawczy dla rządzących i zarazem symbol trudnej kondycji polskiego rolnictwa, które w tym sezonie ponownie mierzy się z problemami zbytu i niskimi cenami.

Samozbiory na ratunek

Rodzinne gospodarstwo rolne, prowadzące działalność przy ul. Przyczółkowej, zdecydowało się na radykalny krok bezpośredniej sprzedaży. Akcja samozbiorów dyni odbędzie się w najbliższy weekend: 25 i 26 października (sobota i niedziela), w godzinach 9-17

Pole, na którym mieszkańcy będą mogli samodzielnie zebrać plony, znajduje się przy ul. Przyczółkowej 158 w Warszawie. Rolnicy szacują, że do dyspozycji jest imponująca ilość dyni – około 15-20 ton dyń halloweenowych.

Najistotniejszy jest jednak aspekt finansowy: produkty będą dostępne w myśl zasady „co łaska”. Ta formuła ma na celu nie tyle osiągnięcie zysku, co minimalizację strat poniesionych wskutek spadku cen skupu. Jest to bezpośredni apel o wsparcie lokalnego rolnictwa i chęć zapobieżenia całkowitemu zmarnowaniu całorocznych zbiorów. Samozbiory stanowią zatem niepowtarzalną okazję do zdobycia świeżych dyń na jesienne dekoracje i przetwory, a jednocześnie realną pomoc dla rolników.

Reklama
Reklama

Dodatkowa oferta i sprzedaż warzyw gruntowych

Oprócz jednorazowej akcji samozbiorów, to samo gospodarstwo prowadzi regularną sprzedaż w swojej siedzibie. Lokalni konsumenci mogą zaopatrzyć się w warzywa z bieżących zbiorów przy ul. Przyczółkowej 93 w Warszawie.

W ofercie dostępny jest szeroki asortyment warzyw gruntowych: ziemniaki, marchew, buraki ćwikłowe, cebula oraz pietruszka.

Kryzys w polskim rolnictwie

Akcja samozbiorów organizowana przez rolnika z Ursynowa wpisuje się w ogólnopolski kryzys sektora warzyw i owoców. Zjawisko stało się masowym trendem w ostatnich latach, jest w istocie desperackim ratunkiem dla wielu producentów. Ceny oferowane przez tradycyjne kanały skupu (przetwórnie, hurtownie) są tak niskie, że nie pokrywają często nawet kosztów zbioru i zatrudnienia pracowników sezonowych. Dla rolników, których koszt zbioru przerasta potencjalne przychody ze sprzedaży, jedynym wyjściem jest rezygnacja z nich lub rozdzielenie plonów.

Dla wielu rodzinnych gospodarstw, zwłaszcza w sektorze warzyw gruntowych, obecna sytuacja to walka już nie o zysk, ale o przetrwanie i uniknięcie konieczności zaorania pola z dojrzałymi plonami.

Mazowsze w obliczu kryzysu

Akcja na Ursynowie nie jest odosobnionym przypadkiem. Zastosowana zasada „co łaska” to rozpowszechniona metoda ratowania plonów i szukania wsparcia u konsumentów.

Reklama
Reklama

W województwie mazowieckim oraz w sąsiednich regionach odnotowano podobne zjawiska. W centralnej Polsce, w rejonach tradycyjnie sadowniczych, takich jak Grójec i Warka, sadownicy również musieli zapraszać na samozbiory jabłek. Taka forma dystrybucji, choć atrakcyjna dla klienta, przez ekspertów jest określana jako sygnał desperacji w obliczu braku opłacalności tradycyjnej sprzedaży.

Również w skali kraju samozbiory stały się pospolitym ruszeniem. Głośne były przypadki samozbiorów papryki w województwie świętokrzyskim czy pomidorów na Lubelszczyźnie, gdzie rolnicy również decydowali się oddać lub sprzedać plony za symboliczną kwotę.

Reklama
Reklama
Reklama