Zgodnie z informacjami Polsat News, decyzja nakazuje wspólnocie mieszkaniowej przeprowadzenie prac porządkowych oraz zabezpieczających, z naciskiem na budowę prowizorycznego dachu. Oznacza to, że po kilku tygodniach niepewności, mieszkańcy wreszcie otrzymali „zielone światło” do podjęcia konkretnych działań w celu ochrony i odbudowy zniszczonego budynku.
Skala zniszczeń i dotychczasowe działania
Do ogromnego pożaru przy ulicy Powstańców 62 w Ząbkach doszło 3 lipca. Ogień, który objął trzy połączone ze sobą bloki tworzące literę „C”, doprowadził do totalnego zniszczenia dachu i najwyższych kondygnacji. Niższe piętra zostały poważnie uszkodzone przez wodę używaną w akcji gaśniczej, w której uczestniczyło ponad 300 strażaków. W wyniku pożaru zniszczonych zostało około 220 mieszkań, a ponad 500 osób straciło dach nad głową. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, po wstępnej ocenie, wydał nakaz zabezpieczenia miejsca katastrofy i wyłączenia budynku z użytku. Kontrole potwierdziły, że te wstępne prace zostały wykonane prawidłowo.
Najnowsza decyzja: szczegóły i rygor natychmiastowej wykonalności
Jak podaje Polsat News, najnowsza decyzja organów nadzoru budowlanego nakłada na wspólnotę mieszkaniową obowiązek wykonania kolejnych, kluczowych prac. Wspólnota ma na to pół roku, jednak zdaniem władz miasta prace mogą zakończyć się nawet w dwa miesiące. Do najważniejszych zadań należy:
• Uporządkowanie spalonego wyposażenia i pozostałości konstrukcyjnych w lokalach, klatkach schodowych oraz garażu.