W ciągu najbliższych dni pogoda w Polsce będzie kształtowana przez rozległy układ niskiego ciśnienia, który dociera do nas znad Atlantyku. Z południa Europy napływa z kolei gorące powietrze pochodzenia zwrotnikowego, które nie utrzyma się jednak zbyt długo. Jaka będzie aura w ciągu najbliższych dni?

Zapowiada się upalny piątek w Warszawie

W piątek podobnie jak dzień wcześniej, mieszkańcy stolicy będą mogli cieszyć się prawdziwie letnią pogodą. Dzień będzie w większości pogodny, choć co jakiś czas słońce może znikać za chmurami. Temperatura maksymalna wyniesie 33–34 stopnie Celsjusza. Wysoka temperatura utrzyma się aż do godzin wieczornych, więc jest to dobra okazja, aby zaplanować aktywność na świeżym powietrzu. Wiatr będzie łagodny, do umiarkowanego. Noc z piątku na sobotę zapowiada się raczej pochmurnie, choć dość ciepło. Termometry pokażą około 22 stopnie Celsjusza.

Sobota pod znakiem burz i opadów

Już w sobotę należy spodziewać się nagłej zmiany pogody. Dzień zacznie się pochmurnie i deszczowo. Do południa temperatura utrzyma się na poziomie 20–21 stopni Celsjusza. Po południu około godz.15 wzrośnie do 26 stopni. Co kilka godzin można spodziewać się nieznacznych przejaśnień, jednak zmienna aura i przelotne deszcze mogą utrudniać planowanie jakichkolwiek aktywności na zewnątrz. Istnieje także 60 proc. prawdopodobieństwo burzy. Większych rozpogodzeń można spodziewać się dopiero w godzinach wieczornych. W ciągu dnia wiatr będzie raczej łagodny. Noc z soboty na niedzielę również zapowiada się pochmurnie. Termometry pokażą około 17 stopni Celsjusza. Prawdopodobieństwo wystąpienia burzy wynosi 22 proc.

Niedziela pogodna i ciepła

W niedzielę obejdzie się bez opadów deszczu, a dzień zapowiada się raczej pogodnie i w większości słonecznie. Temperatura maksymalna wyniesie 26 stopni. Powieje łagodny wiatr. Noc z niedzieli na poniedziałek będzie bezchmurna, z temperaturą na poziomie 15 stopni Celsjusza i słabym wiatrem.