Przestępstwo „na wnuczka” wciąż pozostaje jedną z najczęściej stosowanych metod wyłudzenia pieniędzy od seniorów. O nowym incydencie poinformowała policja z Żoliborza, przestrzegając mieszkańców Warszawy przed podejrzanymi telefonami.
Seniorka z Żoliborza padła ofiarą oszustów
Według informacji podanych przez policję 8 września 88-letnia mieszkanka Warszawy padła ofiarą typowego scenariusza wyłudzenia na fałszywego członka rodziny. Tym razem przestępcą okazał się fikcyjny „bratanek”. Jak podaje policja, do kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za bratanka seniorki i poinformował o spowodowaniu wypadku (miał potrącić ciężarną kobietę). „Bratanek" poprosił o pieniądze, które miały być przeznaczone na adwokata i kaucję.
Funkcjonariusze policji nigdy nie żądają pieniędzy ani nie wysyłają kurierów po gotówkę
Kobieta pod wpływem emocji uznała, że faktycznie rozmawia z członkiem rodziny. Na początku rozmowy podała rozmówcy m.in. prawdziwe imię swojego bratanka, co przestępca skrzętnie wykorzystał. W pewnym momencie do konwersacji włączył się także fałszywy policjant, któremu seniorka przekazała informację o posiadanej w domu gotówce. Domniemany policjant wysłał do mieszkania kobiety „adwokata”, któremu seniorka przekazała 15 tys. zł.
Mężczyznom udało się także nakłonić kobietę do podania takich informacji jak m.in. nr PESEL i numer dowodu osobistego.