Sytuacja wokół popularnego klubu staje się coraz bardziej napięta, budząc frustrację zarówno wśród mieszkańców, jak i lokalnych radnych, którzy domagają się zdecydowanych działań.
Aktywna Warszawa potwierdza: komisja nie odzyskała działki
Urzędnicy z Aktywnej Warszawy oficjalnie podsumowali wczorajszą interwencję. Jak poinformował Bartłomiej Stępień, zastępca dyrektora Stołecznego Centrum Sportu, specjalnie powołana komisja stawiła się 30 czerwca 2025 r. przy ul. Wał Miedzeszyński 407 w celu formalnego przejęcia nieruchomości po zakończeniu umowy dzierżawy. Na miejscu obecni byli również przedstawiciele dotychczasowego dzierżawcy, spółki Domex Bulwary Saskie, którzy złożyli ustne oświadczenie o odmowie wydania nieruchomości.
Spółka podtrzymała swoje stanowisko dotyczące przedłużenia umowy dzierżawy o 7 lat, powołując się na „odzyskanie straconego czasu" z poprzedniego procesu sądowego. W związku z odmową wydania nieruchomości, Aktywna Warszawa zapowiedziała podjęcie „odpowiednich kroków prawnych mających na celu odzyskanie nieruchomości przez Warszawę w drodze postępowania sądowego". Urzędnicy podkreślają, że na obecnym etapie nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje dotyczące przyszłego zagospodarowania terenu, a w pierwszej kolejności konieczne jest jego formalne przejęcie.
W przyszłości miasto planuje, aby obszar ten był ogólnodostępny i służył mieszkańcom jako przestrzeń sprzyjająca aktywności fizycznej oraz spędzaniu czasu na świeżym powietrzu. Nieruchomość przy Wał Miedzeszyński 407, zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego obszaru Saskiej Kępy, przeznaczona jest pod funkcje przyrodnicze oraz rekreacyjno-sportowe, z możliwością ich uzupełnienia o usługi towarzyszące. Teren ten znajduje się w granicach Warszawskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu i przylega do obszaru Natura 2000, co determinuje jego przyszłe przeznaczenie. Priorytetem dla miasta jest takie zagospodarowanie, które nie będzie powodować uciążliwości dla mieszkańców sąsiadujących nieruchomości, a przy podejmowaniu decyzji mają być uwzględnione opinie i potrzeby mieszkańców Saskiej Kępy.