22.1°C
1019.2 hPa
Życie Warszawy

Ostatnia impreza w Lunaparku. Miasto gotowe na walkę o teren

Publikacja: 28.06.2025 12:45

Na sobotę 28 czerwca zaplanowano ostatnie imprezy w klubie Lunapark

Na sobotę 28 czerwca zaplanowano ostatnie imprezy w klubie Lunapark

Foto: Kacper Komaiszko

Z końcem dzierżawy, przyszłość popularnego warszawskiego Lunaparku jest niepewna. Dziś odbywają się ostatnie imprezy, a miasto przygotowuje się na batalię prawną o przejęcie terenu, co budzi zarówno nadzieje, jak i obawy mieszkańców.

Jak informowało „Życie Warszawy”, 30 czerwca 2025 roku wygasa umowa dzierżawy nadwiślańskiego terenu przy Wale Miedzeszyńskim, na którym przez lata funkcjonował popularny letni kompleks rozrywkowy Lunapark. Wraz z tą datą, przyszłość miejsca, które stało się ikoną letniej rozrywki na prawym brzegu Wisły, staje pod dużym znakiem zapytania, rodząc narastający konflikt interesów między zwolennikami klubu a mieszkańcami pobliskich osiedli.

Klub Lunapark. Wygasająca dzierżawa i konflikt z mieszkańcami

Lunapark, zlokalizowany przy Wale Miedzeszyńskim 407 na Saskiej Kępie, przez ostatnie lata zyskał status jednego z najbardziej rozpoznawalnych punktów na rozrywkowej mapie stolicy. Jest to wszechstronna przestrzeń, łącząca funkcje kulturalne, gastronomiczne, rozrywkowe i rekreacyjne. W jego skład wchodzą takie podmioty jak kluby Wata Cukrowa i Hocki Klocki, a także Mini Market z ofertą street foodu. Zwolennicy Lunaparku podkreślają jego istotny wpływ na lokalną gospodarkę, zapewniający pracę setkom osób i wspierający rozwój małych biznesów.

Historia terenu jest jednak skomplikowana. Przez ponad dwie dekady grunt ten, choć należący do miasta, był zarządzany przez prywatną spółkę Domex Bulwary Saskie. Ta długoterminowa dzierżawa zapewniła operatorowi większą swobodę w działaniu, w przeciwieństwie do podmiotów z lewego brzegu Wisły, podlegających bardziej rygorystycznym wytycznym. Stało się to źródłem licznych kontrowersji, głównie ze względu na generowany hałas. Wygaśnięcie umowy 30 czerwca 2025 roku, kiedy to teren ma przejąć Aktywna Warszawa, ma symbolicznie zamknąć tę batalie. Ale czy na pewno?

Ostatni weekend Lunaparku? Tysiące internautów walczy o klub

Dziś, w sobotę 28 czerwca, Lunapark ma gościć dwie ostatnie imprezy w swojej obecnej formule. To moment kulminacji emocji dla tysięcy bywalców klubu, którzy przez lata spędzali tam letnie wieczory. W obliczu niepewnej przyszłości, przedstawiciele klubu wystosowali petycję o możliwość dalszego prowadzenia działalności w dotychczasowej lokalizacji. Apel ten spotkał się z szerokim odzewem – petycję podpisało już 4 tysiące internautów.

Mieszkańcy mają dość hałasu. Miasto gotowe na batalię prawną

Poniedziałek, po wygaśnięciu umowy dzierżawy, ma być dniem, w którym miasto, za pośrednictwem jednostki Aktywna Warszawa, planuje odebrać teren od dotychczasowego dzierżawcy. Jednakże, jak poinformował radny Robert Migas z Saskiej Kępy, miasto spodziewa się komplikacji. „Tereny nad Wisłą - trudny temat. Miasto nie wierzy w to, że Domex Bulwary Saskie, który podnajmuje swój teren m.in. Lunaparkowi odda teren w dniu wygaśnięcia umowy” – oświadczył radny. Jego zdaniem urzędnicy są gotowi na długą batalię prawną. „To jest niepokojące, chcielibyśmy mieć ciszę pod oknami już w te wakacje” – dodaje Migas.

Bloki po przeciwnej stronie Wału Miedzeszyńskiego. Ich mieszkańcy są najbardziej narażeni na hałas d

Bloki po przeciwnej stronie Wału Miedzeszyńskiego. Ich mieszkańcy są najbardziej narażeni na hałas dobiegający z klubu Lunapark

Foto: Kacper Komaiszko

Taka perspektywa budzi niepokój wśród mieszkańców, którzy od lat skarżyli się na uciążliwości, jakie fundowała im działalność klubu. Brak szybkiego przejęcia terenu uniemożliwia przeprowadzenie jego inwentaryzacji oraz ocenę możliwości zagospodarowania. Miasto zamówiło już koncepcję na zagospodarowanie tych terenów, która ma uwzględniać zarówno plan miejscowy, jak i wymogi obszaru Natura 2000 – Dolina Środkowej Wisły, z uwagi na bezpośrednie sąsiedztwo chronionego środowiska naturalnego.

Przyszłość terenu przy Wale Miedzeszyńskim 407 pozostaje zatem otwarta. Możliwe scenariusze obejmują całkowite zamknięcie Lunaparku i przekształcenie terenu w park, próbę odtworzenia historycznych pływalni, czy też nowy przetarg, który pozwoliłby na kontynuację działalności rozrywkowej, ale pod znacznie ściślejszymi warunkami.