3.7°C
1024.2 hPa
Życie Warszawy

100 mln zł na ratunek kamienicom przy Waliców. Co tu powstanie? Architekci przygotowali projekt przebudowy

Publikacja: 14.12.2025 17:25

Na rewitalizację obiektu przeznaczono kwotę 103,5 miliona złotych

Na rewitalizację obiektu przeznaczono kwotę 103,5 miliona złotych

Foto: UM Warszawa

Kompleks zrujnowanych kamienic przy ulicy Waliców w Warszawie, stanowiący dramatyczny symbol historii Woli i świadectwo zagłady getta, otrzymał finansowanie na rewitalizację. Mimo zabezpieczenia ponad 100 mln zł w budżecie na lata 2026–2028, szczegółowy scenariusz przyszłości tego unikalnego miejsca wciąż czeka na oficjalne zatwierdzenie.

Trzy przedwojenne kamienice w sercu warszawskiej Woli stoją dziś wciśnięte pomiędzy nowoczesne bloki i osiedle Za Żelazną Bramą. Budynki pod adresem Waliców 10, 12 i 14 nazywane "ostańcami", są jednymi z nielicznych budowli, które przetrwały wojnę, unikając powojennej rozbiórki. Dziś te poranione mury, wpisane do rejestru zabytków, mieszczą w sobie bolesne wspomnienia o wielokulturowej Warszawie, o getcie, o walce i o śmierci. Mimo że przez lata budynki niszczały, stając się jedynie tłem dla miejskiego życia, ich historyczna waga została w końcu uznana. Najnowsze decyzje zwiastują przełom w ich historii, choć precyzyjne plany realizacji i zagospodarowania wciąż pozostają tematem dyskusji.

Rekordowe finansowanie na ratunek kamienicom przy Waliców

O przyszłości kamienic zadecydował niedawno przyjęty przez Radę m.st. Warszawy projekt budżetu, w ramach którego rewitalizacja kompleksu przy Waliców 10, 12 i 14 została ujęta jako priorytetowe zadanie inwestycyjne Woli. Na ten cel przeznaczono kwotę 103,5 miliona złotych. Zabezpieczone środki mają zostać rozłożone na trzy lata, a realizacja prac zaplanowana jest na lata 2026–2028. Jest to ostateczne potwierdzenie, że samorząd traktuje to miejsce nie tylko jako zabytek do konserwacji, ale jako kluczowy element tożsamości Warszawy. Ten ogromny nakład finansowy stanowi obietnicę, że "blizny miasta" zostaną nie tyle zagojone, co symbolicznie wyeksponowane i zachowane dla przyszłych pokoleń.

Od czynszówki do murów getta

Kamienice przy Waliców to prawdziwe kapsuły czasu. Powstały na początku XX wieku. Waliców 14, zaprojektowana przez Wacława Heppena i Józefa Napoleona Czerwińskiego została oddana do użytku w 1913 roku. Były to typowe, ale zamożne czynszówki, tętniące życiem wielokulturowej Woli. Domy zamieszkiwało głównie żydowskie mieszczaństwo – kupcy, adwokaci i lekarze. To właśnie tutaj mieszkał też Władysław Szlengel, wybitny poeta i satyryk, który później został tragicznym "poetyckim kronikarzem getta".

Reklama
Reklama

Gdy w 1940 roku Niemcy zamknęli getto warszawskie, parzysta strona Waliców znalazła się w jego granicach, stając się częścią Małego Getta. Budynki natychmiast stały się przeludnione; wspomnienia mówią, że w jednym mieszkaniu gnieździło się nawet kilkanaście osób. Szlengel, obserwując tragedię, tworzył tu swoje wiersze, które stały się cennymi, choć bolesnymi, dokumentami zagłady. Kamienice stały się niemymi świadkami cierpienia i zbrodni, które zakończyły się wielką akcją deportacyjną w 1942 roku.

Ślady Powstania

Historia Waliców nie kończy się na Holocauście. We wrześniu 1944 roku kamienice odegrały kluczową rolę podczas Powstania Warszawskiego, stanowiąc ważny punkt oporu dla żołnierzy Armii Krajowej. To właśnie zacięte walki doprowadziły do zniszczenia Waliców 14, kiedy niemiecka mina samobieżna – Goliat – rozerwała front budynku. Do dziś pozostaje on "niezagojoną raną", z odsłoniętymi klatkami schodowymi i nagimi ceglanymi murami, usianymi śladami po kulach. Jest to jeden z niewielu budynków w Warszawie, który został w takim stopniu zachowany jako świadectwo zniszczeń wojennych, co przesądziło o jego wpisaniu do rejestru zabytków w 2018 roku.

Wizje rewitalizacji. Symboliczna pustka i Fundacja Auschwitz-Birkenau

Mimo zabezpieczonych ponad stu milionów złotych, wciąż nie ma oficjalnie zatwierdzonego projektu wykonawczego i szczegółowego planu zagospodarowania, który miałby być realizowany od 2026 roku. Dotychczasowe dyskusje i wizje są w dużej mierze oparte na koncepcji z 2022 roku, stworzonej przez warszawską pracownię Grupa 5 Architekci, która zakłada adaptację kompleksu na funkcję użyteczności publicznej – biurową, usługową i wystawienniczą.

Reklama
Reklama
Wizualizacja projektu przebudowy Waliców 14

Wizualizacja projektu przebudowy Waliców 14

Foto: mat. pras. / Grupa 5 Architekci

Koncepcja ta opiera się na idei "ocalenia ran", a nie na całkowitej rekonstrukcji. Projekt zakłada:

• Waliców 10 (zachowana w najlepszym stanie) – najmniejsza ingerencja.

• Waliców 12 – uzupełnienie zburzonych fragmentów przeszkloną konstrukcją, aby nowa architektura była wyraźnie oddzielona od historycznej.

• Waliców 14 – kluczowa zmiana, polegająca na stworzeniu "wymownej pustki". Przestrzeń frontu ma zostać zadaszona, nawiązując do kształtu dachu sprzed 1944 roku, lecz bez budowania ścian. W ten sposób mur i widoczna rana zostaną chronione, lecz pozostaną połączone z przestrzenią ulicy, symbolizując ochronę i schronienie.

Wizualizacja projektu przebudowy Waliców 14

Wizualizacja projektu przebudowy Waliców 14

Foto: mat. pras. / Grupa 5 Architekci

Reklama
Reklama

Wśród potencjalnych operatorów i użytkowników, którzy doskonale wpisują się w historyczny wymiar miejsca, wymieniana jest Fundacja Auschwitz-Birkenau, dla której kompleks mógłby stać się siedzibą i unikalną przestrzenią wystawienniczą. Niezależnie od ostatecznego wyboru instytucji, celem jest, by kamienice Waliców stały się trwałym, namacalnym miejscem pamięci i edukacji, otwartym dla wszystkich mieszkańców.

Wizualizacja projektu przebudowy Waliców 14

Wizualizacja projektu przebudowy Waliców 14

Foto: mat. pras. / Grupa 5 Architekci

Reklama
Reklama
Reklama