5.1°C
1017.6 hPa
Życie Warszawy

Nielegalny busz Magdy Gessler. Stołeczny Konserwator Zabytków upomniał znaną restauratorkę

Publikacja: 18.10.2025 14:00

Zielony busz przed restauracją Magdy Gessler na warszawskiej Starówce musiał zostać zlikwidowany

Zielony busz przed restauracją Magdy Gessler na warszawskiej Starówce musiał zostać zlikwidowany

Foto: Stołeczny Konserwator Zabytków / Serecki CC 4.0 Wikimedia

Stołeczny Konserwator Zabytków (SKZ) po udanych pertraktacjach z restauracją „U Fukiera” na Rynku Starego Miasta usunął prawie 30 nielegalnie ustawionych donic. Interwencja ma na celu przywrócenie widoczności zabytkowej elewacji i respektowanie uchwały o parku kulturowym Historycznego Centrum Warszawy.

Warszawski Rynek Starego Miasta, serce zabytkowej stolicy, ponownie stanął w obliczu konfliktu między komercyjną działalnością a wymogami ochrony dziedzictwa. Tym razem spór dotyczył aranżacji przestrzeni przed słynną restauracją „U Fukiera”, prowadzoną przez Magdę Gessler w zabytkowej Kamienicy Fukierowskiej.

Restauracja postawiła przed swoim wejściem prawie trzydzieści donic, tworząc „zieloną samowolkę”, która rażąco naruszała lokalne przepisy i zasłaniała historyczne detale fasady. Taka sytuacja wymusiła zdecydowaną reakcję Stołecznego Konserwatora Zabytków, który skutecznie doprowadził do usunięcia nadmiernej i nielegalnej roślinności.

Restauracja Magdy Gessler naruszyła przepisy

Podstawą do interwencji była skala i charakter dekoracji. Restauracja „U Fukiera” postawiła przed frontem Kamienicy Fukierowskiej donice, które stały tam „bez zgody zarządcy terenu”. Było to sprzeczne z zapisami uchwały o parku kulturowym Historycznego Centrum Warszawy, która reguluje wszelkie kwestie związane z estetyką i wykorzystaniem przestrzeni publicznej na Starówce.

Jak wskazał Konserwator, celem jest ochrona cennej, historycznej przestrzeni, a nadmierna zieleń, choć w innych miejscach pożądana, nie powinna dominować na Rynku „Podobno nic tak nie koi nerwów zestresowanego mieszczucha jak las. Ale niekoniecznie na Rynku Starego Miasta.” – spuentował Stołeczny Konserwator Zabytków.

Reklama
Reklama

Nowe zasady i odsłonięcie historycznej elewacji

Po udanych „pertraktacjach” z zarządcami lokalu, donice zostały „przesadzone”, a ich obecność uregulowana zgodnie z przepisami. Obecnie, przed dwoma wejściami do restauracji może stać łącznie tylko dwie donice z roślinnością – po jednej przy każdym z nich. Ich łączna powierzchnia nie może przekraczać metra kwadratowego, a wysokość roślin musi być mniejsza niż 180 cm.

Największą korzyścią z interwencji SKZ jest fakt, że wreszcie w pełni widać odrestaurowaną elewację kamienicy. Usunięcie „zielonego buszu” odsłoniło efekty kompleksowych prac konserwatorskich prowadzonych w 2019 roku. Można teraz podziwiać oczyszczoną kamienną rustykatura, przywrócone jasnozłote tynki oraz elegancki, odnowiony piaskowcowy portal. Odsłonięty został również szyld Stowarzyszenia Historyków Sztuki – Oddziału Warszawskiego, które ma swoją siedzibę w tym historycznym budynku.

Uchwała o parku kulturowym

Warto podkreślić, że interwencja Stołecznego Konserwatora Zabytków nie dotyczyła samych ogródków gastronomicznych. Jak przypomina SKZ w oficjalnym komunikacie, uchwała o parku kulturowym nie nakłada żadnych ograniczeń co do liczby roślin, jakie mogą znaleźć się wewnątrz wyznaczonego i zgłoszonego ogródka.

Interwencja dotyczyła wyłącznie samowolnej dekoracji wejścia i przestrzeni znajdującej się poza wyznaczoną strefą. Sprawa „U Fukiera” ma być teraz przykładem, że odpowiednie dostosowanie się do przepisów – nawet w przypadku tak znanych i popularnych lokali – przynosi doskonały efekt: ład, estetykę i większy szacunek dla zabytkowej przestrzeni.

Reklama
Reklama

Kamienica z XVI-wieczną historią

Kamienica Fukierowska, gdzie mieści się restauracja Magdy Gessler, to jeden z najbardziej znaczących historycznie budynków na Rynku Starego Miasta. Jej dzieje sięgają XVI wieku i nierozerwalnie łączą się z rodem Fukierów, potomków augsburskiego rodu Fuggerów, którzy osiedlili się w Warszawie w 1515 roku. Rodzina zasłynęła głównie z handlu winem, a kamienicę kupiła w 1810 roku.

Obiekt, pomimo zniszczeń wojennych, został odbudowany w latach 1947–1953. Ostatni gruntowny remont elewacji, który przywrócił jej dawny blask, przeprowadzono w 2018 roku. Historia i wartość obiektu jednoznacznie wskazują na konieczność maksymalnej ochrony i ekspozycji każdego jej detalu. Sprawa „U Fukiera” stanowi tym samym istotny sygnał dla wszystkich przedsiębiorców działających na warszawskiej Starówce – w zabytkowej przestrzeni liczy się przede wszystkim respektowanie przepisów i dbałość o dziedzictwo.

Reklama
Reklama
Reklama