21.7°C
1018 hPa
Życie Warszawy

Mieszkańcy walczą o kontraruch na Konduktorskiej. Czy uda się rozwiązać problem „urwanych” ścieżek?

Publikacja: 12.09.2025 09:00

Mieszkańcy zgłosili propozycję przebudowy skrzyżowania ulic Konduktorskiej i Dolnej

Mieszkańcy zgłosili propozycję przebudowy skrzyżowania ulic Konduktorskiej i Dolnej

Foto: mat. pras.

Mokotowskie szkoły i przedszkola pękają w szwach od dzieci, które, podobnie jak wielu dorosłych, wybierają rower jako codzienny środek transportu. Jednakże, pomimo rosnącej popularności ekologicznej formy przemieszczania się, infrastruktura rowerowa w tej części Warszawy wciąż pozostawia wiele do życzenia.

Problemem zająć się chce radna Melania Łuczak, która interweniuje w sprawie kluczowego dla lokalnej społeczności rozwiązania. Jedną z najbardziej problematycznych lokalizacji jest ulica Konduktorska. Na odcinku od ul. Huculskiej do ul. Piaseczyńskiej jest to ulica jednokierunkowa. Choć może wydawać się to drobnym szczegółem, ma on ogromny wpływ na komfort i bezpieczeństwo rowerzystów.

Niebezpieczny objazd i jazda po chodnikach

Zgodnie z przepisami, rowerzyści, podobnie jak kierowcy, są zmuszeni do korzystania z uciążliwego objazdu, aby pokonać ten zaledwie 350-metrowy odcinek. Muszą nadkładać drogi i poruszać się ulicami Piaseczyńską, Dolną, Ludową i Huculską. Taka trasa nie tylko wydłuża czas dojazdu, ale przede wszystkim jest niebezpieczna, ponieważ prowadzi przez ul. Dolną, która jest pozbawiona jakiejkolwiek infrastruktury rowerowej. W rezultacie, wielu rowerzystów, chcąc uniknąć ryzyka, wjeżdża na wąskie chodniki, co z kolei stwarza zagrożenie dla pieszych.

Mieszkańcy domagają się kontraruchu

Aby zwiększyć bezpieczeństwo i ułatwić komunikację, mieszkańcy zgłosili propozycję przebudowy skrzyżowania ulic Konduktorskiej i Dolnej. Ich celem jest wprowadzenie kontraruchu rowerowego na całej długości ul. Konduktorskiej. Taki zabieg umożliwiłby rowerzystom poruszanie się w obu kierunkach i pozwoliłby uniknąć niebezpiecznego i uciążliwego objazdu.

Reklama
Reklama

Wielu rowerzystów, chcąc uniknąć ryzyka, wjeżdża na wąskie chodniki, co z kolei stwarza zagrożenie dla pieszych.

Analiza gotowa, brakuje decyzji

Interpelacja radnej Melanii Łuczak wskazuje, że nie jest to wniosek bezpodstawny. Jak wynika z dokumentu, odpowiednia analiza już została wykonana, a ewentualny problem z dwoma pasami ruchu na północnym wlocie skrzyżowania został rozwiązany. Obecnie brakuje jedynie decyzji o rozpoczęciu prac i przeznaczeniu środków finansowych na odpowiednie oznakowanie, w tym sygnalizację świetlną i znaki drogowe.

Ostateczna decyzja, czy mieszkańcy Mokotowa doczekają się bezpiecznego i komfortowego kontraruchu na ul. Konduktorskiej, należy teraz do prezydenta Rafała Trzaskowskiego.

Reklama
Reklama
Reklama