Stołeczni piesi borykają się z problemem nieodpowiedzialnej i niebezpiecznej jazdy osób, które poruszają się na hulajnogach elektrycznych. Nierzadkie są przypadki stłuczeń i poważnych urazów, będących skutkiem zderzenia pojazdu z pieszym. O potencjalnie niebezpiecznym zdarzeniu poinformowała Straż Miejska w Warszawie.

Slalom hulajnogą po chodniku w centrum Warszawy

We wtorek 19 sierpnia strażnicy miejscy zaobserwowali w okolicach ulicy Jasnej w Warszawie nietypowe zachowanie mężczyzny. Osoba kierująca hulajnogą elektryczną, zamiast poruszać się po drodze dla rowerów, jechała chodnikiem. Uwagę strażników zwrócił specyficzny „styl jazdy”. Kierujący hulajnogą urządził slalom wśród pieszych jadąc szybko, nieprawidłowo i niebezpiecznie. Przejechał też pojazdem przez przejście dla pieszych. Po tym zachowaniu został zatrzymany i upomniany przez strażników.

Sprawca odmówił okazania dokumentów. Wezwano patrol

Po zatrzymaniu okazało się, że kierujący hulajnogą to obcokrajowiec mówiący po angielsku. Strażnicy poinformowali go o naruszeniu przepisów i poprosili o okazanie dokumentów. Zatrzymany był zaskoczony interwencją, odmówił współpracy i podania personaliów. Sprzeciwił się też, gdy wezwano go do oczekiwania na patrol policji. Po pojawieniu się funkcjonariuszy mężczyzna wciąż odmawiał okazania dokumentów. Zażartował także domagając się aresztowania i wyciągając ręce do zakucia w kajdanki.

Policja podjęła decyzję o zatrzymaniu mężczyzny. Kierujący hulajnogą trafił na komisariat, na który wezwano również tłumacza. Po rozmowie okazało się, że zatrzymany to pochodzący z Iranu 36-letni mieszkaniec Irlandii. Interwencja zakończyła się mandatem wypisanym przez straż miejską, a kierowcę hulajnogi pozostawiono do dyspozycji stołecznej policji.