13.6°C
1011 hPa
Życie Warszawy

Urzędnicy chcą się ubezpieczyć od terroryzmu i sabotażu

Publikacja: 09.07.2025 07:50

Ubezpieczenie obejmuje m.in. ochronę budynków, wyposażenia i infrastruktury miejskiej przed skutkami

Ubezpieczenie obejmuje m.in. ochronę budynków, wyposażenia i infrastruktury miejskiej przed skutkami aktów terrorystycznych oraz stratami finansowymi związanymi z przestojami w działalności

Foto: AdobeStock

Urząd miasta postanowił się ubezpieczyć od terroryzmu i sabotażu. Urzędnicy jednak utajnili informacje, jakich przejawów terroryzmu i sabotażu się spodziewają.

Warszawski ratusz ogłosił przetarg nieograniczony na świadczenie usług ubezpieczeniowych w ramach Warszawskiego Programu Ubezpieczeniowego. Przedmiotem zamówienia jest specjalistyczne ubezpieczenie majątku oraz odpowiedzialności cywilnej w związku z ryzykiem terroryzmu.

Utajnione szczegóły polis od terroryzmu i sabotażu w Warszawie

Zamówienie zostało podzielone na dwie części. Pierwsza to nadwyżkowe ubezpieczenie mienia, sprzętu elektronicznego i utraty zysku od ryzyka terroryzmu i sabotażu. Obejmuje m.in. ochronę budynków, wyposażenia i infrastruktury miejskiej przed skutkami aktów terrorystycznych oraz stratami finansowymi związanymi z przestojami w działalności.

Nadwyżkowe ubezpieczenie (ang. excess insurance) to dodatkowa polisa, która wchodzi w życie, gdy podstawowa polisa ubezpieczeniowa nie pokrywa w pełni poniesionych strat. W wykazie podmiotów objętych ubezpieczeniem znajdują się miejskie urzędy i jednostki podległe miastu, ale także żłobki, przedszkola, szkoły czy Lasy Miejskie. Suma ubezpieczenia to 300 mln zł z możliwością zwiększenia jej o kolejne 100 mln zł.

Druga część przetargu to nadwyżkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej od ryzyka terroryzmu. Dotyczy zabezpieczenia finansowego w przypadku roszczeń osób trzecich, które poniosły szkody na skutek aktów terrorystycznych związanych z działalnością miasta. Tu ubezpieczyciel miałby odpowiadać za urzędników kwotą 50 mln zł.

Ubezpieczenia tego typu obejmują nie tylko ochronę majątku, ale także odpowiedzialność cywilną przedsiębiorców oraz ochronę pracowników i kluczowych osób na wypadek porwania, wymuszenia lub ataku terrorystycznego.

Czy urząd miasta chce się ubezpieczyć na wypadek porwania prezydenta Rafała Trzaskowskiego lub którejś z dyrektorek-koordynatorek? Tego nie wiadomo, ponieważ urzędnicy postanowili utajnić szczegółowy zakres polisy. Stwierdzili, że są to informacje, które ze względu na swoje znaczenie dla bezpieczeństwa miasta objęte są klauzulą poufności. Dotyczą one m.in. konkretnych obiektów, lokalizacji oraz szczegółowych sum ubezpieczenia.

Wiadomo natomiast, że głównym, ale nie jedynym kryterium branym pod uwagę przy wyborze oferty będzie cena. Dodatkowe punkty będzie można uzyskać za zaoferowanie dodatkowych klauzul, np. zwiększenie sumy ubezpieczenia czy włączenie ochrony dla szkód majątkowych.

Coraz więcej ubezpieczeń od terroryzmu i sabotażu

W Polsce coraz więcej jednostek samorządowych oraz instytucji publicznych i prywatnych decyduje się na ubezpieczenia od ryzyka terroryzmu i sabotażu. Przykładowo Zakopane zawarło umowy ubezpieczeniowe, które chronią mienie i odpowiedzialność cywilną z uwzględnieniem ochrony przed aktami terroru i sabotażu. Również województwo zachodniopomorskie realizuje zakup ubezpieczeń mienia i OC, które obejmują ryzyko terrorystyczne.

Ubezpieczenia od terroryzmu i sabotażu są zwykle rozszerzeniem standardowych polis majątkowych i OC

Poza jednostkami samorządowymi, specjalistyczne polisy dedykowane ochronie przed aktami terroru i sabotażu wykupują również lotniska, hotele oraz centra handlowe. Firmy ubezpieczeniowe takie jak AIG, Chubb, AXA czy Aviva oferują im kompleksowe rozwiązania. Również spółki energetyczne i petrochemiczne zabezpieczają się polisami majątkowymi i OC, które chronią przed terroryzmem, uprowadzeniem czy wymuszeniem.

Ubezpieczenia od terroryzmu i sabotażu są zwykle rozszerzeniem standardowych polis majątkowych i OC. Wymagają indywidualnej wyceny i są droższe w dużych miastach oraz miejscach o podwyższonym ryzyku, takich jak Warszawa czy turystyczne Zakopane oraz obiekty o dużym natężeniu ruchu.

Trend ten rośnie wraz ze wzrostem świadomości zagrożeń i potrzebą kompleksowego zarządzania ryzykiem.