Wraz z pierwszym śniegiem pierwsze morsy o godzinie 10 zawitały na piaszczyste nabrzeże plaży Saska Kępa. Organizatorzy wydarzenia przygotowali specjalne strefy (przygotowania i regeneracji, morsowania, posiłków i odpoczynku, aktywności dodatkowych, rekreacji), dzięki którym uczestnicy mogli bezpiecznie cieszyć się zimową kąpielą i wspólnie się integrować.
Przed wejściem do wody
W Strefie Przygotowania i Regeneracji można było skorzystać z szatni z antypoślizgową podłogą i strefy technicznej. Po rejestracji uczestnicy morsowania wspólnie rozpoczęli sprzątanie plaży, rozgrzewani ciepłem ogniska i unoszącym się aromatem sauny, a następnie uczestniczyli w warsztatach oddechowych i szkoleniu ze świadomego kontaktu z zimnem oraz bezpiecznego morsowania.
Pływająca sauna na wiślanej szkucie "Dar Mazowsza"
Po kilku minutowej pobudzającej krążenie rozgrzewce i ciepłej herbacie po godzinie 11:00 dzielne morsy z uśmiechem na twarzy udały się do Strefy Morsowania, gdzie przez wydzielony korytarz wejścia, wśród łęgowej zieleni, rozpoczęły zimną kąpiel, odważnie wchodząc do Wisły, której dno opadało z wyraźnym, lecz łagodnym spadkiem, co umożliwiło szybkie zanurzenie się do klatki piersiowej.
Sauna i wegańska zupa
W wydarzeniu uczestniczyły nie tylko doświadczone, ale też początkujące morsy, nad którymi czuwali ratownicy wodni ze stołecznego WOPR i wykwalifikowany zespół instruktorów. Po emocjonującej kilkuminutowej kąpieli uczestnicy mogli rozgrzać się przy ognisku i skorzystać z dwóch saun (bani plenerowej oraz pływającej sauny na największej drewnianej, wiślanej szkucie Dar Mazowsza).