Tworzenie tras, którymi każdego dnia poruszają się śmieciarki MPO, jest zadaniem wymagającym cierpliwości i skupienia. Zajmujący się tym pracownicy spółki mają do czynienia z ciągami liczb, siatką przecinających się ulic i stałym monitorowaniem zmian, jakie zachodzą w mieście - to na ich podstawie uaktualnia się trasy.
Jak podkreślają pracownicy, którzy wyznaczają plan odbiorów, ważnym jest zrozumienie dwóch pojęć, które łatwo ze sobą pomylić. Chodzi o „trasę” oraz „trasówkę”.
- Trasa to ogólny zbiór adresów i pojemników na danym obszarze. Natomiast trasówka jest selekcją adresów, pojemników, numerów RFID tych pojemników z określonej trasy i na konkretny dzień. Trasówki są podzielone ze względu na frakcje. Ma to oczywiście związek z tym, że poszczególnych odpadów nie można ze sobą mieszać - tłumaczy Krzysztof Piechocki, kierownik Zespołu Planowania Odbioru Odpadów w MPO.
„Drzewo” organizacyjne dla odbioru odpadów
Stworzenie tzw. „drzewa” organizacyjnego (kreacja tras od podstaw) jest możliwe dzięki systemowi informatycznemu „Xtrack”. Każda trasa składa się z pomniejszych elementów, które w slangu pracowniczym określane są jako „węzły” oraz „podwęzły”.
- Główny węzeł stanowi konkretne zadanie (od jednej do trzech dzielnic). Po rozwinięciu węzeł ten dzieli się na frakcje komunalne, te zaś dalej na pojazdy (numery taborowe) i numery poszczególnych tras. Każdy węzeł musi zostać ręcznie opisany indywidualnymi atrybutami, w przeciwnym wypadku wygenerowanie prawidłowych trasówek byłoby niemożliwe - mówi Andrzej Godlewski z Zespołu Planowania Odbioru Odpadów.