8.9°C
1009.5 hPa
Życie Warszawy

Oszukiwali „na policjanta CBŚ” w Warszawie. Seniorzy z Targówka oddali 40 tys. zł. Pieniądze odzyskano

Publikacja: 21.10.2025 10:25

Starsze małżeństwo z Targówka spakowało pieniądze do reklamówki i oddało oszustom

Starsze małżeństwo z Targówka spakowało pieniądze do reklamówki i oddało oszustom

Foto: Policja

Błyskawiczna akcja stołecznych i północnopraskich kryminalnych zapobiegła stracie prawie 40 tys. zł przez seniorów z Targówka. Funkcjonariusze zatrzymali 47-letnią kobietę, która chwilę wcześniej odebrała gotówkę od zmanipulowanej seniorki. Oszustka trafiła do aresztu.

Współpraca warszawskich policjantów zakończyła się sukcesem w walce z przestępczością skierowaną przeciwko seniorom. Gdyby nie działania połączonych sił Wydziałów Kryminalnych z Pragi Północ oraz Policji Stołecznej, 70-letnia mieszkanka Targówka straciłaby swoje oszczędności. Oszuści, posługując się „legendą” policjantów Centralnego Biura Śledczego (CBŚ), przekonali parę, że uczestniczą w tajnej akcji.

Współpraca służb

Północno praski zespół policjantów z Wydziału Kryminalnego, specjalizujący się w zwalczaniu oszustw metodą „na legendę”, nawiązał współpracę z kryminalnymi ze stołecznej komendy. W rezultacie funkcjonariusze uzyskali informację, że starsze małżeństwo z Targówka mogło paść ofiarą oszustów.

Operacyjni z Pragi Północ błyskawicznie zaplanowali działania, mające na celu zatrzymanie osób uczestniczących w tym przestępstwie. Akcja zakończyła się sukcesem – policjanci zatrzymali 47-letnią kobietę chwilę po tym, jak odebrała od seniorki reklamówkę z niemal 40 tysiącami złotych w środku. Przy oszustce zabezpieczono nie tylko gotówkę w polskiej i obcej walucie, ale także telefon komórkowy oraz, co ciekawe, dwa obrazki świętego.

Jak oszuści zmanipulowali seniorów?

Mechanizm oszustwa rozpoczął się rano od telefonu do męża seniorki. Dzwoniący podał się za pracownika poczty, informując o rzekomo planowanej wizycie kuriera. Wzbudziło to czujność seniorów, co przestępcy wykorzystali.

Reklama
Reklama

Po południu do mężczyzny zadzwonił już rzekomy policjant Centralnego Biura Śledczego. Przekonywał on parę, że stali się celem szajki przestępców podszywających się pod pracowników poczty i oferował „pomoc”. Zmanipulowani seniorzy, przekonani o współpracy z funkcjonariuszami CBŚ, wyjawili, ile mają oszczędności. Otrzymali zapewnienie, że ich pieniądze są bezpieczne, ale muszą „wspomóc” działania policjantów skierowane przeciwko oszustom.

Mąż seniorki udał się do banku, by wypłacić gotówkę. W tym czasie jego żona, w poczuciu, że wypełnia obywatelski obowiązek, przekazała pieniądze rzekomej policjantce – 47-letniej oszustce, zatrzymanej przez kryminalnych.

47-letnia kobieta usłyszała zarzuty

47-letnia kobieta usłyszała zarzuty

Foto: Policja

Ofiary były w szoku

Prawda wyszła na jaw w szokujących dla małżeństwa okolicznościach. Kiedy mężczyzna wrócił do domu z wypłaconymi pieniędzmi, czekali już na niego kryminalni z Pragi Północ. Seniorzy byli zdumieni i nie dowierzali, że padli ofiarą przestępstwa. Byli przekonani, że przez cały czas prowadzili rozmowę z prawdziwymi funkcjonariuszami. Oszukana para zgłosiła się następnie do komisariatu, aby złożyć szczegółowe zeznania w tej sprawie.

Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego szybko zgromadzili materiał dowodowy, który umożliwił doprowadzenie zatrzymanej 47-latki na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga Północ. Prokurator nadzorujący postępowanie postawił kobiecie zarzut oszustwa.

Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec 47-latki tymczasowy areszt. Za popełnione przestępstwo oszustwa grozi jej kara 8 lat pozbawienia wolności.

Reklama
Reklama

Policja ostrzega

Przypadki takie jak ten są dla policji okazją do ponownego zaapelowania o ostrożność. Funkcjonariusze stanowczo podkreślają, że prawdziwi policjanci nigdy nie dzwonią z prośbą o przekazanie pieniędzy ani nie informują o trwających tajnych akcjach, w których udział ma polegać na przekazaniu gotówki.

Reklama
Reklama
Reklama