19.1°C
1019.7 hPa
Życie Warszawy

Nocna prohibicja w Warszawie. Obietnica pilotażu zamiast zakazu

Publikacja: 18.09.2025 16:25

Rada Warszawy przyjęła stanowisko w sprawie ograniczenia alkoholu

Rada Warszawy przyjęła stanowisko w sprawie ograniczenia alkoholu

Foto: YouTube

Zamiast zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie – zapowiedziano po powtórnych konsultacjach pilotaż w dwóch dzielnicach. Radni postanowili zmienić plany dotyczące prohibicji w stolicy.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wycofał złożony przez siebie projekt uchwały wprowadzającej nocną prohibicję w Warszawie. Zamiast tego zaproponował uchwałę, która po konsultacjach w dzielnicach wprowadzi pilotażowe ograniczenia w dwóch dzielnicach – w Śródmieściu i na Pradze-Północ.

– To dwie centralne dzielnice – powiedział sekretarz miasta Maciej Fijałkowski. – Jedna z nich jest po lewej, druga po prawej stronie Wysły. Wiele miast zaczynało właśnie od takiego pilotażu - przekonywał.

„Bezpieczna noc” w Warszawie

Radni przyjęli też stanowisko dotyczące warszawskiego programu „bezpiecznej nocy” zawierającego m.in. mapowanie miejsc uciążliwych, wprowadzenia programu „odpowiedzialny sprzedawca” oraz dodatkowych kampanii edukacyjnych. Pomysł zamiany uchwały na stanowisko nie spodobał się opozycyjnym radnym.

– Stanowisko przyjmuje się wtedy, gdy nie mamy na coś wpływu – mówił radna Agata Dyduszko-Zyglewska. – Tymczasem tutaj mamy do czynienia z sytuacją, w której możemy uchwalić odpowiednie przepisy. Mówimy przecież o zdrowiu publicznym. Ten pomysł jest po prostu przerzuceniem na sprzedawców odpowiedzialności za utrzymywanie bezpieczeństwa nocą w mieście.

Reklama
Reklama

Radny Jan Mencwel stwierdził, że miastem rządzi „Alkoalicja Obywatelska”. – To, co dziś widzimy, to są kpiny z mieszkańców, z konsultacji społecznych, z wojska, z policji – stwierdził. – To stanowisko zostało wygenerowane przez sztuczną inteligencję, Sprawdziłem to w odpowiednim programie – powiedział.

Prohibicja nie sprawdziła się w Krakowie?

Z kolei radny Paweł Lech stwierdził, że podobny zakaz nie sprawdził się np. w Krakowie. – Sprzedaż alkohllu w 2024 w porównaniu do 2023 r. zwiększyła się o 0,6 proc. – powiedział. – Po prostu ludzie piją w innych miejscach i innych godzinach.

W obradach wzięli udział także przedstawiciele Senatu i Sejmu z lewicy.

Wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat przypomniała, że w konsultacjach społecznych na ten temat wzięło udział ponad 9 tys. mieszańców. – 80 proc. osób wypowiedziało się za zakazem – przypomniała. Przestrzegała także, że kiedyś radni Koalicji Obywatelskiej poniosą konsekwencje lekceważenia głosu mieszkańców.

Głos zabrał również poseł Adrian Zandberg. – Wyniki konsultacji społecznych były jasne – powiedział. – To co robicie w ramach rozgrywek w Koalicji Obywatelskiej i czołgania Rafała Trzaskowskiego, jest nie w porządku wobec mieszkańców. Rozmawiamy o bezpieczeństwie mieszkańców, ale zamknięcie się w twierdzy przez KO będzie skuteczne tylko do pewnego momentu. Tym momentem będą najbliższe wybory – powiedział.

Reklama
Reklama
Reklama