Radni z warszawskich dzielnic zaopiniowali projekty uchwał ws. ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu. Debaty pokazały głębokie podziały polityczne i społeczne, a ich wyniki zaskakują. Co skłoniło większość dzielnic do odrzucenia propozycji?
Władze skierowały do rad 18 dzielnic dwa projekty uchwał wprowadzające nocną prohibicję: jeden autorstwa prezydenta (zakaz sprzedaży alkoholu od 23:00 do 6:00), drugi przygotowany przez Lewicę i Miasto Jest Nasze (zakaz od 22:00 do 6:00). Choć celem było zebranie opinii przed ostateczną decyzją, debaty lokalne ujawniły zaskakujące sojusze i sprzeczności.
Reklama
Reklama
Jedynie trzy dzielnice poparły prohibicję
Większość dzielnic (13 z 18) zaopiniowała projekty negatywnie. Do mniejszości, która opowiedziała się za wprowadzeniem zakazu, należą jedynie Bielany, Śródmieście i Ochota. Na Bielanach, radni ze stowarzyszenia "Razem dla Bielan" podjęli w tej sprawie współpracę z Prawem i Sprawiedliwością, pokazując, że problem bezpieczeństwa potrafi połączyć polityków ponad partyjnymi podziałami. Rada Dzielnicy zagłosowała za prohibicją stosunkiem głosów 13 do 7.
Wyniki głosowań w dzielnicach:
• Dzielnice, które pozytywnie zaopiniowały nocną prohibicję: Bielany, Śródmieście, Ochota.
Oczekujemy na wyniki głosowań z Pragi-Północ i Woli, które dotychczas nie przedstawiły swoich opinii.
Teatr demokracji na Targówku
Radny Rafał Suchocki z Targówka w swojej relacji z sesji rady dzielnicy nie pozostawił suchej nitki na radnych Koalicji Obywatelskiej. Opisał debatę jako „teatr demokracji” lub „kabaret monopolu”, zarzucając radnym ignorowanie głosu mieszkańców. Przypomniał, że w konsultacjach społecznych ponad 80 proc. warszawiaków poparło ograniczenie sprzedaży alkoholu nocą. Mimo merytorycznych argumentów opartych na danych z innych miast, radni z rządzącej na Targówku Platformy Obywatelskiej zagłosowali przeciwko prohibicji. Jak relacjonował Suchocki, merytoryczne argumenty „odbijały się od ściany politycznej lojalności”, a jeden z radnych stwierdził, że „nie przychodzi na sesje, żeby dyskutować”.
Absurdalna sytuacja na Żoliborzu
Jednym z najbardziej jaskrawych przykładów paradoksu w tej debacie jest postawa żoliborskich radnych Koalicji Obywatelskiej i komitetu "Żoliborz ma głos". Jak donosi lokalny profil „Żoliborz Moje Miasto” i radny Jan Mencwel, ci sami politycy, którzy zagłosowali przeciwko ograniczeniu nocnej sprzedaży alkoholu, złożyli wniosek o postawienie monitoringu na Sadach Żoliborskich, by „ograniczyć nocne rajdy alkoholowe, które mają przełożenie na akty wandalizmu i w znaczący sposób obniżają poczucie bezpieczeństwa”. Mencwel mówi wprost o głupocie polityków i również sugeruje, że radni działali według partyjnego polecenia.
Prawa handlu ważniejsze od spokoju w Wilanowie i na Pradze Południe
Również w Wilanowie, Lewica nie kryła rozczarowania postawą radnych Koalicji Obywatelskiej, którzy odrzucili projekty. Z ich perspektywy, „interes kilku właścicieli sklepów okazał się ważniejszy niż bezpieczeństwo i spokój mieszkańców”. Lewica powoływała się na przykłady z Krakowa i Gdańska, gdzie nocna prohibicja znacząco zmniejszyła liczbę interwencji służb.
Podobnie emocjonalne było stanowisko radnej Doroty Spyrki z Pragi Południe. Po tym, jak radni Koalicji Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości zagłosowali przeciwko zakazowi, radna opublikowała ich nazwiska, obciążając ich odpowiedzialnością za przyszłe problemy. Apelowała do mieszkańców, by „odzywali się do nich, kiedy nie będą mogli zasnąć z powodu burd pod całodobowym monopolowym albo dostaw wódy realizowanych nocą”. „Wstyd i hańba tacy radni” – podsumowała Spyrka.
Wynik głosowania na Pradze-Południe
Foto: Dorota Spyrka - radna Pragi-Południe
Reklama
Reklama
Jaki będzie finał?
Choć opinie rad dzielnic nie są wiążące, a ostateczna decyzja należy do Rady Warszawy, dominujący negatywny odzew z dzielnic wskazuje, że wprowadzenie nocnej prohibicji w stolicy jest mało prawdopodobne. Debaty pokazały, że mimo dowodów na skuteczność zakazu w innych miastach i wyraźnego poparcia społecznego, polityczna wola do jego wprowadzenia pozostaje niewystarczająca.