Elizeum, wzniesione pod koniec XVIII wieku według projektu Szymona Bogumiła Zuga dla księcia Kazimierza Poniatowskiego, było niegdyś miejscem podziemnych przyjęć i hucznych zabaw. Ta dwukondygnacyjna, ceglana budowla, ulokowana w stoku skarpy warszawskiej w Parku im. Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego, od lat czekała na gruntowną renowację. Dzięki wspólnym działaniom Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta i Stołecznego Konserwatora Zabytków, ten architektoniczny klejnot ma szansę odzyskać swój dawny blask.
Powolne osuszanie kluczem do sukcesu
Pierwszym i najważniejszym etapem prac będzie bardzo powolne osuszanie wnętrza zabytku. To kluczowy proces, który wymaga niezwykłej precyzji. Suchy obieg powietrza zostanie zapewniony poprzez udrożnienie przewodów wentylacyjnych i zainstalowanie w nich wentylatorów elektrycznych. Przez najbliższe pół roku specjalny zespół ekspertów, a także projektantów, konstruktorów i konserwatorów cegły, będzie na bieżąco monitorował stopień osuszania.
Kontrolowane tempo jest niezbędne, aby zapobiec uszkodzeniu zabytkowej cegły. Zbyt szybkie wysychanie mogłoby doprowadzić do jej „spudrowania” i dalszego zniszczenia struktury obiektu. Dopiero po pomyślnym zakończeniu tego etapu, w drugiej fazie prac, Elizeum zostanie zaizolowane gliną – tym samym oryginalnym materiałem, który zastosowano już w XVIII wieku, co podkreśla autentyczność renowacji.
Wnętrze unikatowej XVIII-wiecznej podziemnej rotundy