26° Winieta pogoda
27° / 18° C
Życie Warszawy

„Kaszanka” i „Małpa” zatrzymani przez „Kobrę”

Publikacja: 05.06.2025 10:30

Operacyjni musieli siłą wyciągać 54-latka i 48-latka z forda, ponieważ zabarykadowali się w samochod

Operacyjni musieli siłą wyciągać 54-latka i 48-latka z forda, ponieważ zabarykadowali się w samochodzie

Foto: Komenda Stołeczna Policji

54-latek i 48-latek, znani jako „Kaszanka” i „Małpa” nie zatrzymali się do policyjnej kontroli. Uciekając, spowodowali zderzenie czołowe z radiowozem.

Policjanci z grupy operacyjnej „Kobra” otrzymali zgłoszenie kradzieży forda focusa wartego 1900 złotych. Ustalili, że może być on wykorzystywany do kradzieży innych pojazdów. Dodatkowo okazało się, że zamontowano tam tablice rejestracyjne z innego samochodu.

Próbowali ominąć blokadę, zderzyli się z radiowozem

Po krótkiej obserwacji okolicy, policjanci zauważyli forda, w którym znajdowało się dwóch mężczyzn. Kierujący nie zareagował na wyraźnie polecenie zatrzymania i próbował ominąć blokadę utworzoną z policyjnych radiowozów. W ten sposób doprowadził do czołowego zderzenia z samochodem, w którym znajdowali się dwaj policjanci.

Operacyjni musieli siłą wyciągać 54-latka i 48-latka z forda, ponieważ zabarykadowali się w samochodzie i nie otwierali drzwi. Twarze mieli zakryte elementami odzieży, a na dłoniach mieli rękawiczki. W pojeździe operacyjni znaleźli narzędzia, które mogą służyć dokonywania przestępstw.

Odpowiedzą za paserstwo i kradzież z włamaniem

Mężczyźni odpowiedzą za paserstwo. 54-latek prowadził nadto samochód, na który założył tablice z innego pojazdu i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Wspólnie odpowiedzą też za kradzież z włamaniem rzeczy o wartości prawie 7 tysięcy złotych z nissana juke.

„Kaszanka” i „Małpa” byli już wcześniej karani. Obaj trafili do policyjnych cel, a następnie doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe w Warszawie, gdzie został sporządzony wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanych. Sąd do wniosku się przychylił i obaj trafili na 3 miesiące do aresztu.