15°C
1014.4 hPa
Życie Warszawy

Warszawa powinna ubiegać się o setki miliardów złotych reparacji wojennych? Apel do Trzaskowskiego

Publikacja: 26.08.2025 07:35

Ruiny Warszawy po II Wojnie Światowej

Ruiny Warszawy po II Wojnie Światowej

Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe

W kontekście niedawnej 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego i zbliżającego się 1 września – 86. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej, powraca temat reparacji wojennych dla Warszawy.

Wojciech Zabłocki, warszawski radny klubu PiS, wystosował do prezydenta Rafała Trzaskowskiego interpelację, w której domaga się podjęcia aktywnych działań na rzecz dochodzenia odszkodowań od Niemiec za zniszczenia II Wojny Światowej. Pismo radnego ponownie otwiera dyskusję na temat, czy władze stolicy powinny aktywnie zabiegać o zadośćuczynienie.

Interpelacja ta jest odpowiedzią na wcześniejszą, lakoniczną odpowiedź prezydenta Trzaskowskiego, który stwierdził, że samorząd nie ma kompetencji do dochodzenia reparacji od obcych państw. Radny Zabłocki wyraża zdziwienie i sprzeciw, zarzucając władzom miasta spóźnienie w odpowiedzi o ponad trzy miesiące. Podkreśla, że jest to rażące naruszenie przepisów prawa i zasad współpracy między organami.

Ruiny Warszawy po II Wojnie Światowej

Ruiny Warszawy po II Wojnie Światowej

Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Gigantyczne straty i odbudowa miasta

Niemal całkowite zniszczenie Warszawy w czasie II Wojny Światowej to fakt historyczny. Stolica Polski była miastem najbardziej poszkodowanym w Europie, a Niemcy celowo i metodycznie burzyli ją po stłumieniu Powstania Warszawskiego. Zgodnie z Raportem o stratach wojennych Warszawy z 2004 roku, przygotowanym z inicjatywy ówczesnego prezydenta miasta prof. Lecha Kaczyńskiego, straty stolicy oszacowano na ponad 350 miliardów złotych. Miasto, dosłownie zrównane z ziemią, zostało odbudowane z ruin.

Prace przy odbudowie Warszawy

Prace przy odbudowie Warszawy

Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Reklama
Reklama

Apel radnego: argumenty i żądania

W swojej interpelacji, radny Wojciech Zabłocki kwestionuje brak zaangażowania prezydenta w sprawę reparacji. Uważa, że stolica, jako najbardziej poszkodowana strona, ma szczególny obowiązek dbać o swoje interesy. Powołuje się na ustawę o samorządzie gminnym, która w art. 7 ust. 1 pkt 9 i 15 nakłada na gminę zadania w zakresie współdziałania z administracją rządową oraz troski o dziedzictwo narodowe i historyczne. Zdaniem radnego, te przepisy zobowiązują prezydenta do podejmowania „działań inicjatywnych i ambitnych”, takich jak apelowanie do rządu o aktywne prowadzenie sprawy reparacji.

Zabłocki wystosował do prezydenta Trzaskowskiego konkretne żądania:

• formalne wystąpienie do rządu RP z wnioskiem o dochodzenie reparacji,

• powołanie zespołu ekspertów w celu aktualizacji raportu z 2004 roku,

• podjęcie działań dyplomatycznych i informacyjnych na arenie międzynarodowej,

• zainicjowanie współpracy z innymi miastami poszkodowanymi,

Reklama
Reklama

• zapewnienie powszechnej dostępności Raportu o stratach wojennych Warszawy dla mieszkańców.

Prace przy odbudowie Warszawy

Prace przy odbudowie Warszawy

Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Stanowisko władz miasta i szerszy kontekst prawny

Władze miasta, jakkolwiek rozumieją symboliczną i historyczną wagę sprawy, argumentują, że samorząd nie posiada kompetencji w zakresie polityki zagranicznej. Dochodzenie odszkodowań od innych państw jest zadaniem rządu centralnego, a nie lokalnego. Kwestia reparacji jest też przedmiotem sporu na poziomie krajowym. Rząd RP wielokrotnie apelował o zadośćuczynienie za straty wojenne, ale Niemcy niezmiennie uznają sprawę za zamkniętą, powołując się na zrzeczenie się roszczeń przez PRL w 1953 roku.

Choć formalnie władze Warszawy mogą nie mieć uprawnień do prowadzenia negocjacji z Niemcami, interpelacja radnego Zabłockiego stawia ważne pytania o moralną odpowiedzialność i rolę miasta w przypominaniu o poniesionych ofiarach. Czy w obliczu tak olbrzymich strat, władze stolicy powinny pozostać bierne, zasłaniając się jedynie brakiem kompetencji?

Reklama
Reklama
Reklama