27.2°C
1012.4 hPa
Życie Warszawy

Koteria rozdaje budki dla kotów. W innych miastach robią to samorządy

Publikacja: 26.07.2025 10:45

Budki dla kotów stawia się przede wszystkim z powodów związanych z zapewnieniem im bezpieczeństwa, k

Budki dla kotów stawia się przede wszystkim z powodów związanych z zapewnieniem im bezpieczeństwa, komfortu i ochrony

Foto: Adobe Stock

Budki dla kotów wolno żyjących ma do rozdania Ośrodek dla Kotów Miejskich Koteria. „Mamy wrażenie, że rozejdą się jak ciepłe bułeczki” – komentują pracownicy ośrodka

„Część z Was – mimo skwaru lejącego się z nieba – pyta nas o budki na zimę dla kotów. No więc mamy do rozdania 82 budki dla Opiekunów kotów wolno żyjących” – informuje ośrodek Koteria.

Co to jest Koteria i gdzie się mieści?

Ośrodek dla Kotów Miejskich Koteria to fundacja zajmująca się kastracją i pomocą wolno żyjącym kotom w Warszawie. Działają głównie dzięki darowiznom i prowadzą bezpłatne zabiegi sterylizacji dla kotów wolno żyjących oraz odpłatne dla kotów z właścicielami, którzy nie mogą sobie pozwolić na komercyjne koszty. Koteria mieści się przy ul. Chrzanowskiego 13.

Budki dla warszawskich kotów czekają w Koterii

„Mamy wrażenie, że rozejdą się jak ciepłe bułeczki więc zapraszamy do rezerwacji! Zasady są jasne - po rezerwacji na odbiór styropianowego apartamentu macie 3 dni. Koty, które macie pod opieką muszą być wykastrowane” – dodaje. Aby zaklepać budkę, należy dzwonić do ośrodka.

Budki dla kotów stawia się przede wszystkim z powodów związanych z zapewnieniem im bezpieczeństwa, komfortu i ochrony. Budki dają zwierzętom bezpieczne, zaciszne miejsce, które przypomina ich naturalne kryjówki, gdzie mogą się ukryć przed potencjalnymi zagrożeniami i mieć spokój. Ponadto koty uwielbiają ciepło, a budki zapewniają im schronienie przed zimnem, wiatrem, deszczem i śniegiem. Szczególnie ważne jest to w okresie zimowym, ponieważ poprawia to szanse przetrwania kotów, które nie mieszkają w domach.

Budka jest również idealnym, intymnym miejscem do odpoczynku i drzemek, ponieważ koty dużo śpią i potrzebują takich spokojnych miejsc z dala od zgiełku i stresu. Dzięki budce kot może obserwować otoczenie z ukrycia, co pozwala mu czuć się bezpiecznie, jednocześnie kontrolując to, co się wokół dzieje. Budki warto ustawiać na podwyższeniu, aby chronić koty przed wilgocią podłoża oraz przed innymi zwierzętami, na przykład gryzoniami czy jeżami.

Ważne jest, aby budki były odpowiednio ocieplone, miały małe wejście, które zmniejsza wychładzanie, znajdowały się w bezpiecznym i osłoniętym miejscu oraz były utrzymywane w czystości.

Samorządy wspierają stawianie budek dla kotów

W innych miastach w Polsce budki dla kotów wolno żyjących finansuje samorząd. Oto kilka przykładów z kraju:

  • Gdańsk od 2006 roku finansuje zakup karmy i budek. Wydał już ponad 1400 domków. Budki w Gdańsku są przeznaczone dla dwóch lub czterech lokatorów, z oddzielnym wejściem dla każdego kota. Miasto również zapewnia dowóz i montaż budek opiekunom kotów.
  • Poznań organizuje coroczne akcje stawiania domków dla kotów. W poprzednich latach postawił 180 budek, wydając na to około 12 tys. zł rocznie. Z kolei mieszkańcy Ełku, którzy opiekują się bezdomnymi kotami, mogą otrzymać drewniane, ocieplone budki, których wykonaniem i dystrybucją zajmuje się tamtejszy urząd miasta.
  • W Kaliszu miasto finansuje zakup ocieplanych domków dla kotów oraz karmy i leczenie weterynaryjne wolno żyjących kotów. W jednym roku Kalisz wydał na budki 10 tys. zł, a na karmę 3 tys. zł. Sieradz zaplanował zakup 10 drewnianych, ocieplonych domków o solidnej konstrukcji, przeznaczonych dla wolno żyjących kotów, wydając na ten cel około 4,3 tys. zł.
  • Świnoujście od roku realizuje zakup budek i planuje ich dalsze dostawy, aby zapewnić kotom schronienie, zwłaszcza po rozbiórce opuszczonych budynków. W Suwałkach, w ramach ogólnopolskiego programu wspierania kotów wolno żyjących, zorganizowano przekazanie ponad 100 drewnianych budek.
  • W Krakowie, w ramach budżetu obywatelskiego, wdrożono projekt zakupu 300 ocieplanych budek na kwotę 65 tys. zł wraz z usługami weterynaryjnymi.