Warszawskie forty, będące pamiątkami po Twierdzy Warszawa z XIX wieku, przechodzą w ostatnich latach transformację. Przykłady udanych rewitalizacji, jak Fort Mokotów, przekształcony w centrum kreatywnego biznesu, czy Fort Służew, który stał się przestrzenią komercyjno-rekreacyjną, pokazują, jak historyczne obiekty mogą zyskać nowe, współczesne funkcje.
Niestety, ten pomyślny trend omijał dotychczas Fort Bema, jeden z najlepiej zachowanych obiektów obronnych w stolicy. Mimo, że fort został wpisany do rejestru zabytków i należy do miasta, a zarządza nim dzielnica, od wielu lat pozostaje w dużej mierze niezagospodarowany. Prowadzone na jego terenie prace mają wyłącznie charakter porządkowy, co nie pozwala na pełne wykorzystanie jego potencjału.
Jednogłośny apel radnych na rzecz rewitalizacji
Sytuacja ta może wkrótce się zmienić. Zarówno radni miejscy, jak i dzielnicowi, podjęli wspólne działania, aby nadać fortowi nowe życie. Radni m.st. Warszawy: Jarosław Szostakowski, Magdalena Gogol i Jarosław Jóźwiak, skierowali interpelację do Prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Zwrócili się z prośbą o rozpoczęcie konkretnych działań, które umożliwią rewitalizację.
Wśród postulatów znalazły się: doprowadzenie na teren fortu niezbędnych przyłączy, przygotowanie szczegółowej dokumentacji projektowej oraz niezbędnych ekspertyz, wykonanie prac zabezpieczających, opracowanie harmonogramu robót oraz uruchomienie prac samodzielnie bądź w partnerstwie.