Pożar wybuchł około godziny 10 na terenie jednej z firm w miejscowości Holendry Kozienickie. Gęste kłęby czarnego dymu były widoczne z wielu kilometrów, wzbudzając niepokój wśród mieszkańców regionu.
Akcja gaśnicza
Na miejsce zdarzenia natychmiast zadysponowano liczne jednostki straży pożarnej. W akcji gaśniczej brało udział od 15 do 16 zastępów, co przełożyło się na zaangażowanie niemal 80 strażaków z Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej z gminy Kozienice oraz okolicznych miejscowości.
Ogień objął obszar o wymiarach około 100 na 50 metrów, gdzie składowane były głównie skrzyniopalety i inne materiały. Portal Kozienice24 poinformował, że płonęły setki zbiorników na kiszonkę. Dzięki szybkim działaniom strażaków, pomimo intensywności pożaru, udało się opanować sytuację i zapobiec rozprzestrzenieniu się płomieni na pobliskie hale magazynowe i inne obiekty.
Spłonęły setki zbiorników na kiszonkę - podał portal Kozienice24