13.3°C
1011 hPa
Życie Warszawy

Chodził po Bielanach z nożem i siekierą. „Odpowie za znieważenie”

Publikacja: 09.07.2025 10:15

Pijany agresor miał przy sobie cały arsenał niebezpiecznych narzędzi

Pijany agresor miał przy sobie cały arsenał niebezpiecznych narzędzi

Foto: Straż Miejska Warszawa

Nocna interwencja służb na warszawskich Bielanach zakończyła się obezwładnieniem nietrzeźwego mężczyzny. Agresywny 25-latek miał przy sobie arsenał niebezpiecznych narzędzi, w tym toporek i nóż sprężynowy.

W nocy z 6 na 7 lipca, tuż przed godziną czwartą, spokój ulicy Szegedyńskiej na warszawskich Bielanach został zakłócony przez głośne krzyki i wulgaryzmy. Na dźwięk hałasu szybko zareagowali strażnicy miejscy, którzy patrolowali okolicę. Funkcjonariusze podjęli interwencję wobec młodego mężczyzny wchodzącego do klatki schodowej. Jego agresywne zachowanie nie ustawało pomimo próśb strażników. W pewnym momencie 25-latek zaatakował jednego ze strażników.

Interwencja służb

Agresor został szybko i skutecznie obezwładniony, a następnie wyprowadzony z budynku w kajdankach. W trakcie czynności kobieta towarzysząca zatrzymanemu mężczyźnie próbowała nakłonić strażników do odstąpienia od interwencji, lecz bezskutecznie. Na miejsce natychmiast wezwano patrol policji.

Arsenał w rękach agresora

Podczas przeszukania zatrzymanego, funkcjonariusze ujawnili przy nim szereg niebezpiecznych przedmiotów, które mogły stanowić poważne zagrożenie. W jego posiadaniu znaleziono toporek, nóż sprężynowy, gaz pieprzowy oraz metalową rurkę. Po przybyciu policjantów okazało się również, że 25-latek był nietrzeźwy – badanie alkomatem wykazało 1,35 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Konsekwencje prawne

Mężczyzna został przekazany do dyspozycji policji. Teraz odpowie za znieważenie funkcjonariuszy publicznych oraz naruszenie nietykalności cielesnej jednego ze strażników. Sprawa trafi przed sąd, gdzie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za swoje agresywne i niebezpieczne zachowanie.