W najbliższą sobotę, 19 lipca, stolica będzie świadkiem protestów, które z pewnością przyciągną uwagę mieszkańców i mediów. W odległości zaledwie 250 metrów, niemal jednocześnie, rozpoczną się dwie manifestacje dotyczące gorącego tematu migracji. W centrum miasta należy spodziewać się sporych utrudnień i dużych sił policyjnych.
Manifestacja „Stop imigrantom” w Warszawie. Konfederacja protestuje w całej Polsce
O godzinie 12, na Pasażu Wisławy Szymborskiej, rozpocznie się manifestacja pod hasłem „Stop imigrantom”. Jej organizatorem jest Konfederacja Warszawa. Główne postulaty to wyrażenie sprzeciwu wobec nielegalnej imigracji do Polski oraz nadchodzącego Paktu Migracyjnego, który ma wejść w życie w 2026 roku. Organizatorzy argumentują swoje obawy o bezpieczeństwo, odwołując się do sytuacji w Europie Zachodniej. Podkreślają również problem „podrzucania imigrantów” przez niemieckie służby oraz ciągłe próby nielegalnego przekraczania polsko-białoruskiej granicy. Dominujące hasło tej manifestacji to „Refugees not welcome!”.
Tego dnia protesty organizowane przez Konfederację odbędą się jednocześnie w 79 polskich miastach.
„Zjednoczeni Przeciw Rasizmowi”. Kontrmanifestacja przy Rotundzie PKO
Zaledwie pół godziny wcześniej, o godzinie 11:30, w pobliżu Rotundy PKO, rozpocznie się kontrmanifestacja pod nazwą „Zjednoczeni Przeciw Rasizmowi”. Organizatorzy tego wydarzenia sprzeciwiają się, jak to określają, „rasistowskim mobilizacjom”, które ich zdaniem sieją nienawiść wobec migrantów i uchodźców. Podkreślają, że prawdziwym zagrożeniem jest faszyzm, a nie migracja. Wskazują na nasilające się ataki na osoby o innym pochodzeniu i akcentują prawo do migracji jako ważne prawo pracownicze. Manifestacja ma na celu solidarność z osobami, które przybyły do Polski w poszukiwaniu lepszego życia, często uciekając przed wojnami i represjami.